Reklama

AD1A PTAK GARDEN WARSAW EXPO [19.11-19.12.24]

Mikroplastiki dotarły już do wszystkich krajów świata. Gdzie można je znaleźć najczęściej?

Mikroplastiki dotarły już do wszystkich krajów świata. Gdzie można je znaleźć najczęściej?
Kalina Olejniczak
06.09.2017, o godz. 13:58
czas czytania: około 3 minut
1

Mikroplastikowe cząstki można znaleźć w wodzie na całym świecie. Najwięcej - w USA, najmniej - w europejskich kranach. Sprawę opisał brytyjski The Guardian.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

ad1a regionalne Radomsko [31.10 – 2.12.2024]

Brytyjski dziennik opisuje badania przeprowadzone na całym świecie przez naukowców pracujących dla Orb Media, organizacji zajmującej się obecnością mikroplastiku w naszym świecie.

Okazuje się, że cząsteczki te znaleźć można w wodzie z kranu. 83 proc. ze 159 próbek wody pobranych na wszystkich kontynentach była zanieczyszczona mikroplastikiem.

Najwięcej znaleziono go w Stanach Zjednoczonych, bo średnio 4,8 cząstki na 500 ml. Próbki pobierano tam nawet w takich budynkach jak siedziba Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska, Trump Tower czy Kongres. 94 proc. próbek wody pobranych w USA zawierała cząstki mikroplastiku. Kolejne miejsca w tym rankingu zajęły Liban i Indie.

W Europie bezpieczniej

Najmniej mikroplastiku ujawniono w próbkach wody z Europy (średnio 1,9 cząstki na 500 ml). Wielka Brytania, Niemcy i Francja ma pod tym względem najbezpieczniejszą wodę, niemniej jest on obecny w 72 proc. pobranych próbek.

Cząsteczki mikroplastiku w wodzie morskiej/ wikimedia.org/ M.Danny25

Wcześniejsze badania obecności mikroplastików skupiały się na wodzie w oceanach. Wskazywano, że mogą one trafiać do ludzi poprzez zanieczyszczone ryby i owoce morza. Badania profesora Richarda Thompsona z Plymouth University w Wielkiej Brytanii dowiodły, że mikroplastik znajduje się w 1/3 ryb złowionych w tym kraju.

– Mamy już dość danych, by wykazać wpływ mikroplastiku na istoty żyjące w naturze – powiedziała The Guardian dr Sherri Mason, chemiczka z Uniwersytetu Stanu Nowy Jork we Fridonii, która nadzorowała badania.

– Jeśli zatem wywiera wpływ na nie, czy możemy oczekiwać, że w jakiś sposób nie oddziałują także na nas? – pyta badaczka.

Konieczne dalsze badania

– Musimy się dowiedzieć, jakie jest realne zagrożenie – dodaje Anne Marie Mahon z Galway-Mayo Institute of Technology w Irlandii, która w czerwcu ujawniła obecność mikroplastiku w próbkach wody.

USA zakazuje szkodliwych dla środowiska produktów z mikroplastikami

Dr Mahon zwraca też uwagę na fakt, że mikroplastik może być siedliskiem patogenów i związków chemicznych, a przez swoje niewielkie rozmiary przenikać do komórek i ludzkich organów. Wiadomo już na przykład, że mikroplastiki przyciągają bakterie w systemach kanalizacyjnych.

W poprzednich latach cząstki mikroplastiku znaleziono w piwie (Niemcy), miodzie i cukrze, a także powietrzu (Paryż 2015). Johnny Gasperi, badacz z Uniwersytetu Paris-Est Créteil przypuszcza, że do atmosfery trafiły one poprzez opady, czyli pochodzą z zanieczyszczonych jezior.

Pranie, suszenie, samochody

Póki co nie wiadomo, w jaki sposób mikroplastik trafia do wody pitnej. Wiemy natomiast jak się uwalnia. Dzieje się to podczas noszenia odzieży z włókien sztucznych (np.polaru), a także podczas ich prania.

Szacuje się, że podczas jednego cyklu prania do wody trafia nawet 700 tys. cząsteczek. Źródłem mikroplastiku są też suszarki do prania – w USA posiada je 80 proc. gospodarstw domowych. Dużo pochodzi od ruchu samochodowego – cząsteczki uwalniają się, gdy opona trze o powierzchnię.

Dzisiejsze systemy oczyszczania wody nie są przygotowane do wyłapywania mikroplastiku w 100 procentach. Cząsteczki te są bowiem niezwykle małe, ich średnica 10 mikrometrów (μm). Woda butelkowana nie jest tu alternatywą, bowiem również w niej odnaleziono mikroplastiki.

Na świecie powstało już ponad 9,1 mld ton plastiku. Większość trafiła na śmietniki

Na świecie produkuje się rocznie 300 mln ton plastiku, ale tylko 20 proc. z tego poddane jest recyklingowi lub termicznej utylizacji. Reszta zanieczyszcza powietrze, wodę i ziemię.

Od 1950 r. zostało wyprodukowanych 9,1 mld ton plastiku. Oczywiście, jest nam on potrzebny w życiu codziennym, jednak wyniki najnowszych badań pokazują, że musimy dokładnie sprawdzić jego wpływ na ludzkie zdrowie. Powinno to nakłonić decydentów do lepszego gospodarowania tworzywami sztucznymi.

Źródło: The Guardian

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (1)


Piotr Barczak

Komentarz #7317 dodany 2017-09-06 23:52:00

Wlasnie dlatego albo sami staniemy sie plastikiem albo nauczymy sie nim zarzadzac... Rozwiazaniem musi byc redukcja w aplikacjach gdzie mamy lepsze zastepstwa, zmiana materialu oraz systemy kaucyjne. W temacie ubran podobnie, wlokna naturalne oraz filtry na wylocie pralek. Woda w kranach musi byc czysta i zdrowa, wiec trzeba ja chronic, przed plastikiem, przed faurmaceutykami.

Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Odpady
css.php
Copyright © 2024