Zgodnie z porozumieniem strażnicy miejscy i kontrolerzy Związku Międzygminnego “Gospodarka Odpadami Aglomeracji Poznańskiej” stworzą wspólne zespoły kontrolne. Każdy z nich będzie składał się z jednego strażnika i jednego przedstawiciela GOAP. W planach jest utworzenie sześciu takich zespołów – po jednym dla każdego z referatów straży miejskiej.
Kontrolerzy wejdą na posesje i sprawdzą, czy znajdują się tam niezbędne pojemniki na śmieci – również te na odpady ulegających biodegradacji. Przyjrzą się też temu, czy rzeczywisty stan posesji odpowiada złożonej deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
– Czystość i porządek w Poznaniu są dla mieszkańców miasta bardzo ważne – podkreśla Tomasz Lewandowski, zastępca prezydenta Poznania. – Zależy nam na tym, by miejskie jednostki nie działały osobno, ale współdziałały, uzyskując znacznie lepszy efekt. Podpisane porozumienie to ułatwi: bez strażników miejskich pracownicy GOAP nie mogliby wejść na posesję, musieliby ograniczyć się do wysyłania pism. Dzięki wspólnym kontrolom będą mogli sprawdzić, czy odpady są prawidłowo segregowane. Nie chcemy straszyć poznaniaków kontrolami. Naszym priorytetem jest przede wszystkim edukowanie mieszkańców, a nie wręczanie im mandatów.
Podpisanie porozumienia pozwoli na prowadzenie cyklicznych kontroli, które umożliwią weryfikację sposobu i jakości prowadzenia gospodarki odpadami komunalnymi na terenie poszczególnych nieruchomości. Kontrole pozwolą też na edukację tych poznaniaków, którym reguły segregacji śmieci nadal wydają się zawiłe. Strażnicy i pracownicy GOAP wyjaśnią, jak prawidłowo postępować z odpadami komunalnymi, jak je prawidłowo segregować i co robić z przedmiotami o niejasnym przeznaczeniu, takimi jak zużyte urządzenia czy odpady wielkogabarytowe.
antypis
Komentarz #13764 dodany 2018-09-04 13:33:25
No i mamy państwo bezprawia!!!! Bo wg prawa bez nakazu sądu może wejść tylko policja w przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa.