Pokrywa śniegowa sprawia, że instalacje podziemne są izolowane. Jej brak powoduje, że ziemia bardzo szybko przemarza, a rury pękają.
– Szczególnie dotyczy to sytuacji, gdy temperatura przechodzi przez O°C – z ujemnej na dodatnią i odwrotnie, informuje Miłosz Wika, rzecznik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi. I dodaje: – Robimy wszystko, żeby mieszkańcy mieli wodę. Po usuwaniu awarii czeka nas jeszcze odtwarzanie nawierzchni w jezdniach.
Od początku roku łódzkie wodociągi odnotowały już 63 awarie. Do ostatniej doszło w środę na rogu ulic Łagiewnickiej i Joselewicza, gdzie pękła rura o średnicy 100 mm. Mieszkańcy rejonu musieli pobierać wodę z podstawionego beczkowozu.
Z perspektywy odbiorcy wody znaczenie ma także odpowiednie zabezpieczenie przyłączy przed mrozami. Kampanie informacyjne na ten temat prowadzi większość przedsiębiorstw wod-kan. Chodzi o uczulenie mieszkańców, szczególnie, gdy elementy instalacji znajdują się w nieogrzewanych pomieszczeniach (piwnicach, garażach, szopach).
Komentarze (0)