Projekt, który przewiduje ponadto, poprzez zmiany w innych ustawach, wprowadzenie rozwiązań sprzyjających zatrzymywaniu wody w środowisku – w lasach, na terenach rolniczych oraz na obszarach zurbanizowanych został w poniedziałek opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji.
Polska zagrożona deficytem wody
“W Polsce na jednego mieszkańca przypada około 1600 m sześć./rok (ilość wody odpływającej z danego kraju na jednego mieszkańca na rok). W trakcie suszy wskaźnik ten spada poniżej 1000 m sześć./rok/osobę. Średnia wartość ww. wskaźnika w Europie jest prawie 3 razy większa i wynosi ok. 4500 m sześć./rok/osobę. Biorąc powyższe pod uwagę nasz kraj należy do grupy państw zagrożonych deficytem wody” – czytamy w uzasadnieniu.
Jak dodano w Ocenie Skutków Regulacji, susza jest obok powodzi jednym z najbardziej dotkliwych zjawisk naturalnych oddziałujących na społeczeństwo, środowisko i gospodarkę, a straty w rolnictwie wywołane tym zjawiskiem są bardzo dotkliwe.
“Już teraz w Polsce trwale zagrożonych suszą jest 35 proc. gruntów ornych, a blisko 70 proc. powierzchni użytków zielonych znajduje się na obszarach z deficytem wody. Tylko w 2018 r. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi udzieliło pomocy finansowej producentom rolnym w wysokości ponad 3,3 mld zł. Dalsze zmiany klimatu i związane z nimi ekstremalne zjawiska hydrologiczne – susze i powodzie będą w kolejnych latach jednymi z najpoważniejszych zagrożeń dla rolnictwa i obszarów wiejskich” – dodano w OSR.
Jak napisano w uzasadnieniu, nowe rozwiązania mają na celu zwiększenie tak zwanej małej retencji.
“Obecnie większość wód jest retencjonowana w zbiornikach o dużej pojemności. Największy udział w retencji ma 11 zbiorników o pojemności powyżej 100 mln m sześć. i łącznej pojemności ponad 2 345 mln m sześć. W obiektach małej retencji (< 5 mln m sześć.) gromadzone jest 826 mln m sześć. W celu zwiększenia małej retencji wodnej planuje się wzrost liczby niedużych zbiorników, tj. stawów kopanych, w których mogą być gromadzone wody opadowe, a także wody odpływające z systemów melioracyjnych i źródeł naturalnych. Realizacja tego rodzaju zadań może być prowadzona przez indywidualnych rolników” – napisano.
Dodano, że projekt zakłada też wprowadzenie ułatwień w wykonywaniu urządzeń umożliwiających zahamowanie odpływu wody z istniejących systemów melioracyjnych i zgromadzenie wody poprzez jej zatrzymywanie w tych systemach.
Ponadto, dzięki zmianom przewidywanym w ustawie możliwe będzie dokonywanie zmian systemowych postulowanych w odniesieniu do utrzymania sieci melioracji wodnych na użytkach rolnych. Ustawa będzie wspierać budowę systemów nawadniających.
Skrócenie terminów
“Przewiduje się, że przedmiotowa ustawa usprawni również realizację inwestycji prowadzonych przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe oraz parki narodowe oraz jednostki samorządu terytorialnego. Ponadto realizacja inwestycji na zasadach określonych w niniejszym projekcie będzie możliwa w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego” – napisano w uzasadnieniu.
Z uzasadnienia wynika też, że projekt przewiduje szereg uproszczeń w procedurze przygotowania i realizacji inwestycji, które obejmują w szczególności ustalenie specjalnego trybu uzyskiwania pozwolenia na realizację inwestycji związanej z przeciwdziałaniem skutkom suszy przez skrócenie terminów na dokonanie przewidzianych prawem uzgodnień i opinii, a także na wydawanie niezbędnych prawem decyzji, w tym zgód wodnoprawnych i decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.
“Pośrednio, poprzez realizację inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy, projekt może mieć pozytywny wpływ na funkcjonowanie dużych przedsiębiorstw oraz sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw ze względu na poprawę dostępności zasobów wodnych oraz stworzenie nowych miejsc pracy przy realizacji inwestycji” – dodano w uzasadnieniu.
Komentarze (0)