Ze względu na uciążliwy hałas przy autostradzie A1 Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę w łódzkim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
NIK zleciła Instytutowi Ochrony Środowiska-Państwowemu Instytutowi Badawczemu wykonanie pomiarów emisji dźwięku w ciągu dnia i w ciągu nocy wraz ze wskazaniem występujących przekroczeń dopuszczalnych poziomów. Normy hałasu dla zabudowy mieszkaniowej w godzinach nocnych i dziennych określa polskie prawo.
Na zbadanym odcinku autostrady A1 Stryków – Tuszyn w pięciu spośród czternastu badanych miejsc stwierdzono przekroczenia dopuszczalnych wartości hałasu nocą. Dźwięki przekraczały normy o 0,3 dB do 2,3 dB.
NIK ocenia, że podejmowane przez GDDKiA działania na rzecz ograniczenia negatywnego oddziaływania hałasu generowanego przez pojazdy jeżdżące autostradą nie przyniosły oczekiwanej poprawy na obszarach podlegających ochronie akustycznej.
Najwyższa Izba Kontroli zapowiedziała, że będzie się domagała od GDDKiA interwencji w tej sprawie. Chodzi m.in. o zwrócenie się do wykonawcy analizy porealizacyjnej o ustosunkowanie się do wyników badań.
Izba będzie monitorować realizacje swoich wniosków i planuje w przyszłości podjęcie kontroli sprawdzającej rzetelność działań podejmowanych przez GDDKiA w tej sprawie.
Prezes NIK z uwagi na bardzo dużą uciążliwość dla mieszkańców wystąpił też do ministra infrastruktury o kontrolę sposobu prowadzenia pomiarów przy planowaniu, a następnie odbiorach inwestycji drogowych oraz o doprowadzenie do sytuacji jak najszybszej realizacji przez GDDKiA niezbędnej infrastruktury zabezpieczającej mieszkańców przed hałasem, wszędzie tam, gdzie normy są przekraczane, np. poprzez ekrany akustyczne.
Wszędzie gdzie przekroczono normy prezes NIK powiadomił o wynikach kontroli również właściwego prezydenta, burmistrza lub wójta oraz przewodniczących właściwych rad gmin.
Źródło: NIK/Radio Łódź
anty
Komentarz #14264 dodany 2018-10-17 08:18:03
Najpierw głupie ludki kupują tereny przy projektowanych drogach, fabrykach, itp. - BO SĄ TANIE, a potem się domagają jeszcze odszkodowań, budowania ekranów i innych. POLSKIE PIEKLO