Reklama

AD1A EGOE [27.03-27.04.24]

Kontrola we wrocławskich wodociągach. Wody Polskie zawiadomiły policję i WIOŚ

Kontrola we wrocławskich wodociągach. Wody Polskie zawiadomiły policję i WIOŚ
PAP
16.08.2021, o godz. 8:44
czas czytania: około 2 minut
1

Po kontroli we wrocławskim MPWiK Wody Polskie złożyły zawiadomienia na policję i do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu o popełnieniu wykroczenia. Powodem – jak podano – jest brak pozwoleń wodnoprawnych na korzystanie z przelewów burzowych.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B KUBOTA 04.03-04.04.24

Wody Polskie zakończyły kontrolę korzystania przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu z przelewów burzowych na terenie miasta. O wynikach kontroli poinformował w piątek w komunikacie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

„MPWiK we Wrocławiu nie posiada pozwoleń wodnoprawnych na korzystanie z dwudziestu przelewów burzowych, czyli na usługi wodne w zakresie wprowadzania do wód powierzchniowych rzek Odry, Ślęzy i Oławy mieszaniny ścieków i wód opadowych” – napisano w komunikacie

Jak podano, MPWiK zostało zobowiązane do złożenia – do PGW Wody Polskie – kompletnych wniosków w celu uzyskania pozwoleń wodnoprawnych, a także do niezwłocznego powiadamiania Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej „o każdym wypadku wprowadzenia mieszaniny ścieków i wód opadowych z przelewów burzowych za pomocą istniejących wylotów”.

„Zwracamy uwagę, iż zgodnie z art. 476 ust. 1 ustawy Prawo wodne – kto bez wymaganej zgody wodnoprawnej albo z przekroczeniem warunków określonych w pozwoleniu wodnoprawnym korzysta z wody lub wykonuje urządzenia wodne albo inne czynności wymagające pozwolenia wodnoprawnego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny” – czytamy.

Wrocławskie MPWiK już wcześniej odniosło się do zarzutów Wód Polskich dotyczących braku pozwoleń wodnoprawnych na przelewy burzowe. Jak przypomniała spółka, w 2017 r. zmieniło się prawo wodne, które nakłada obowiązek posiadania pozwoleń wodno-prawnych wydawanych przez Wody Polskie.

„System kanalizacji we Wrocławiu wraz z przelewami burzowymi został odziedziczony po poprzednich właścicielach tego miasta z przełomu XIX i XX wieku. Jest to kanalizacja ogólnospławna, czyli odprowadzająca ścieki bytowo-gospodarcze wraz z wodami opadowymi i roztopowymi. W ostatnich latach MPWiK systematycznie rozdziela istniejące kanalizacje ogólnospławne na osobne systemy. W ten sposób budowane są już wszystkie nowe osiedla” – tłumaczył Wojciech Stanek, wiceprezes MPWiK.

Jak dodano, od 2017 r. spółka prowadzi intensywne prace, które mają opomiarować ilość ścieków pogody deszczowej, ponieważ jest to niezbędne do wydania decyzji wodno-prawnej. „Jest to jednak złożony i długotrwały proces – systemy trzeba zaprojektować, uzyskać wszystkie decyzje administracyjne, następnie wybudować, a dalej skalibrować na podstawie rzeczywistych opadów. Cykl hydrologiczny dla Wrocławia wynosi 2-3 lata. Tyle potrzeba, aby dane były uśrednione i wiarygodne” – podano.

Odnosząc się do wyników kontroli Piotr Błachut z MPWiK Wrocław dodał w piątek, że spółka powiadamia Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej o każdym awaryjnym zrzucie w wymaganym terminie. „W sytuacji zadziałania przelewów burzowych, również będziemy informować o tym za każdym razem, zgodnie z decyzją Wód Polskich z dnia 12.08.2021 r.” – przekazał.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (1)


ważne

Komentarz #162243 dodany 2021-08-31 14:55:37

Nie przeczę, że to w porządku, ale same Wody Polskie też niestety nie są w porządku, powinny się wytłumaczyć ze zbyt wczesnego spuszczenia tamy we Włocławku w 2017 roku, zabili tym samy tysiące cennych ptasich rodzin i to w okresie lęgowym !!!

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Woda i ścieki
css.php
Copyright © 2024