1 / 2

Usuwanie azbestu z 2000 obiektów i posesji będzie realizowane dzięki dofinansowaniu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Tempo usuwania wyrobów azbestowych jest jednak ciągle za wolne.

O dotacje w zakresie usuwania wyrobów zawierających azbest ubiega się w tym roku 55 gmin z województwa śląskiego na kwotę blisko 2,8 mln zł przy koszcie całkowitym zadań w wysokości 3,2 mln zł.

Potrzeba 2,5 mln zł

Ostatecznie z terenu 2 tys. obiektów i posesji, które należą do mieszkańców śląska zostanie zlikwidowanych 4 300 ton azbestu. Dotacja zostanie udzielona w ramach programu „SYSTEM – Wsparcie działań ochrony środowiska i gospodarki wodnej realizowanych przez WFOŚiGW część 1 Usuwanie wyrobów zawierających azbest”. Jest on zasilany pieniędzmi z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Na ten rok przeznaczono kwotę 272 445 zł. Aby w pełni zrealizować program konieczne jest przeznaczenie prawie 2,5 mln zł ze środków własnych WFOŚiGW w Katowicach.

Zbyt wolno usuwamy azbest

Warto przypomnieć, że według szacunków Najwyższej Izby Kontroli przy obecnym tempie usuwania wyrobów zawierających azbest w Polsce, prace te będą trwały ok. 200 lat. Mimo stworzenia ram prawnych i finansowego wsparcia z budżetu państwa, tempo usuwania azbestu jest zbyt wolne, a program oczyszczania kraju z jego produktów na lata 2009–2032 nie jest realizowany.

Nie tylko to jest problemem. Brakuje też danych o ilości azbestu, który należy usunąć. Według NIK od 2003 r. – gdy rozpoczął się program oczyszczania kraju z azbestu – usunięto tylko 6,6% zawierających go wyrobów, wydając przy tym ponad 43% środków przeznaczonych na cały okres programowania. Niestety w obliczeniach tych uwzględniono jedynie ilości azbestu wprowadzone do Bazy Azbestowej, która – jak wykazała kontrola NIK – jest niepełna.

Czytaj też: NIK: zbyt wolno usuwamy azbest

Więcej informacji: https://portalkomunalny.pl/azbest-kontrola-nik-333362/

Czytaj więcej

Skomentuj