GDDKiA prowadzi właśnie ostatnie uzgodnienia dotyczące budowy odcinka drogi ekspresowej S3 Świnoujście – Troszyn. Jej dwupasmowy odcinek zakończy się przy tunelu, który do roku 2022 ma zostać wybudowany pod rzeką Świną i połączyć dwa brzegi miasta.
Trasa do nowego tunelu
Spór w Świnoujściu dotyczy jednak nie tunelu, a fragmentu trasy S3 biegnącej przez prawobrzeżną dzielnicę miasta – Warszów. Jak informuje Gazeta Wyborcza, mieszkańcy zwracają uwagę, że jeszcze w lipcu GDDKiA zapewniała ich, że droga zostanie zbudowana na estakadzie. Urząd Miasta w Świnoujściu udostępniał nawet wizualizacje.
Tymczasem nie tak dawno GDDKiA przekazała mieszkańcom inne plany: zamiast estakady droga ma zostać wybudowana na ośmio- dziewięciometrowym nasypie, szerokim na 25 metrów.
Mieszkańcy protestują
W piątek, 6 kwietnia odbyło się spotkanie z mieszkańcami Świnoujścia. Przedstawiciele GDDKiA argumentowali, że estakady to gorsze rozwiązanie, m.in. ze względu na zwiększony poziom hałasu.
– Teren na tym obszarze jest płaski, nie jest to obszar, na którym występują szlaki migracyjne zwierząt, w związku z tym ani ukształtowanie terenu, ani względy środowiskowe nie przemawiają za realizacją tak dużego obiektu inżynierskiego – mówił Mateusz Grzeszczuk ze szczecińskiego oddziału GDDKiA.
Na swoim profilu na Facebooku radna Świnoujścia Joanna Agatowska stwierdziła, że z GDDKiA chodzi raczej o oszczędności. Nasyp miałyby być tańszy od estakady o ok. 100 mln zł. – Mieszkańcy nie godzą się na ten wał, który będzie dzielił ich dzielnicę, uniemożliwi swobodną komunikację, ograniczy warunki rozwojowe – napisała Agatowska.
W poniedziałek, 9 kwietnia odbyła się nadzwyczajna sesji rady miasta. Jak poinformował Zarząd Osiedla Warszów, zaproponowano tam kompromisowe rozwiązanie: połączenie estakady i dwóch nasypów. GDDKiA ma ten wariant przeanalizować, co – zdaniem inwestora – wydłuży procedurę budowy co najmniej o pół roku.
Komentarze (0)