Za uchwalą popierającą ustawę o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym głosowało 95 senatorów, nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał od głosu.
Gmina zapłaci za lukę
Nowela zakłada, że w przypadku wprowadzenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego po luce planistycznej gmina płaci sprzedającemu nieruchomość odszkodowanie w wysokości różnicy między dawnym (sprzed 1995 r.) a nowym planem, a nie różnicy między wartością wynikającą z faktycznego wykorzystania nieruchomości a nowym planem.
Ustawa dostosowuje przepisy do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 maja 2019 r. TK orzekł, że art. 37 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, rozumiany w ten sposób, że pozwala na ustalenie mniej korzystnego przeznaczenia nieruchomości niż w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego uchwalonym przed 1 stycznia 1995 r., jest niezgodny z art. 64 ust. 2 Konstytucji RP.
Jak wskazano w uzasadnieniu przyjętej noweli, w gminach, gdzie powstała luka planistyczna (czyli nie uchwalono nowych planów zagospodarowania przestrzennego po utracie mocy przez stare), przy stosowaniu obecnych przepisów pojawiły się wątpliwości dotyczące odszkodowania wypłacanego w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, jeżeli korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, co często oznacza, że wartość nieruchomości zmalała.
Dotychczas w gminach, w których doszło do luki planistycznej, wysokość odszkodowania była zależna od faktycznego wykorzystywania nieruchomości, a tym samym często zaniżana – wskazano. Wejście ustawy w życie spowoduje, że w gminach z luką planistyczną odszkodowanie będzie równe różnicy między starym i nowym planem, podobnie jak w gminach bez luki planistycznej – podano.
Komentarze (0)