Prezydent Płocka ogłosił, że umowa, która ma być podpisana w przyszłym tygodniu, na zakup pięciu autobusów dla Komunikacji Miejskiej Płock, w tym trzech niskoemisyjnych o napędzie hybrydowym, będzie ostatnią tego typu.
Mazowiecka Dolina Wodorowa
Prezydent Płocka zaznaczył, że do tego rodzaju rozwiązania tamtejszy samorząd przygotowywał się od dłuższego czasu, a jednym z elementów tej strategii było podpisanie w 2020 r. z PKN Orlen – którego siedziba i główny zakład produkcyjny znajdują się właśnie w tym mieście – listu intencyjnego o współpracy na rzecz rozwoju transportu publicznego zasilanego wodorem. Nowakowski przypomniał, że w 2021 r. Komunikacja Miejska Płock zaangażowała się w tworzenie Mazowieckiej Doliny Wodorowej, która została ostatecznie powołana w kwietniu tego roku, a jej liderem jest płocki koncern.
Jak zauważył prezydent Płocka, według ekspertów wodór jest przyszłością komunikacji, w tym komunikacji miejskiej.
– Ma to również znaczenie w przypadku procesu uniezależniania się od surowców, ropy, gazu i węgla, które do tej pory pochodziły w dużej mierze z Rosji – dodał Nowakowski. Ocenił, że autobusy wodorowe posiadają większy zasięg i są o wiele efektywniejsze w eksploatacji od pojazdów wyposażonych w inne nisko- lub zeroemisyjne napędy.
93,7 mln zł na autobusy wodorowe
Prezydent Płocka podkreślił, że w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2024-2026 samorząd zamierza zarezerwować na zakup autobusów wodorowych łącznie 93,7 mln zł. Ostateczną decyzję w tej sprawie mają podjąć radni podczas najbliższych obrad, w czwartek.
– To istotne, gdyż musimy mieć środki własne, żeby aplikować o fundusze unijne – wyjaśnił Nowakowski. Zapowiedział, że płocki samorząd będzie starał się pozyskać do 80 proc. środków na zakup autobusów wodorowych w ramach konkursów, które prawdopodobnie jeszcze w tym roku ogłosi Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych.
Prezes Komunikacji Miejskiej Płock Marcin Uchwał przypomniał, że zgodnie z ustawą z 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych, od 2028 r. takie miasta, jak właśnie Płock, będą musiały realizować usługi transportu publicznego z wykorzystaniem minimum 30 proc. taboru zeroemisyjnego. Jak dodał, plany spółki i samorządu dotyczą zakupu w sumie 34 autobusów wodorowych.
– Jesteśmy przekonani, że pierwsze takie autobusy pojawią się na ulicach Płocka w 2024 r. – stwierdził Uchwał.
Całkowicie zeroemisyjne
Jak ocenił prezes KMP, tabor wodorowy w komunikacji publicznej to najlepsze rozwiązanie zarówno z punktu widzenia operatora, jak i klienta, czyli pasażerów. Według Uchwała przemawia za tym wiele czynników, np. brak potrzeby rozbudowanej specjalnej infrastruktury na terenie miasta, przebiegi takich autobusów wynoszące do 450 km przy jednym tankowaniu trwającym do 10 minut, a także większa przestrzeń pasażerska, ze względu na brak ciężkich baterii niezbędnych w pojazdach elektrycznych.
– Do tego autobus wodorowy jest całkowicie zeroemisyjny. To pojazd elektryczny wyposażony w urządzenie, które produkuje prąd z wodoru. Jedynym ubocznym skutkiem tego procesu jest para wodna – podkreślił Uchwał.
Prezes KMP przyznał, że do rozstrzygnięcia pozostają szczegóły dotyczące budowy w Płocku stacji tankowania wodorem, z której mogłyby korzystać pojazdy tego typu, w tym autobusy.
– Czy będziemy my ją budować, czy będzie to Orlen, to jest kwestia dialogu technicznego, jak również rozmów wewnątrz Mazowieckiej Doliny Wodorowej – dodał.
Jak dodał, z dotychczasowych analiz wynika, że optymalnym rozwiązaniem byłaby stacja modułowa, która wraz z rozwojem transportu opartego o napęd wodorowy mogłaby być rozbudowywana w zależności od potrzeb.
Komentarze (0)