Co z tą zielenią?

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła w dziewięciu polskich miastach audyty zarządzania terenami zieleni. Ustalenia z jednej strony mogą napawać optymizmem ? zarządzanie zielenią jest właściwe, jest ona odpowiednio zagospodarowana, a samorządy nieźle współpracują z lokalnymi społecznościami. Łyżką dziegciu w tej beczce miodu jest kiepska ochrona terenów zieleni w planowaniu przestrzennym miast.

 

NIK przeprowadziła kontrolę w Warszawie, Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Wrocławiu, Legnicy, Katowicach, Tarnowskich Górach, Krakowie i Nowym Sączu. Wg Izby, utrzymanie i zagospodarowanie terenów zieleni w tych miastach jest prawidłowe. W większości z nich funkcjonują samodzielne jednostki organizacyjne, których zadaniem jest zarządzanie takimi obszarami. Natomiast same prace związane z utrzymaniem i pielęgnacją zieleni samorządy zlecały podmiotom wyłonionym w formie przetargów.

Skontrolowane miasta realizowały inwestycje zmierzające do poprawy estetyki oraz funkcjonalności istniejących terenów, a pięć samorządów zdecydowało się na zagospodarowanie nowych przestrzeni. Część z tych projektów sfinansowano w ramach budżetów partycypacyjnych. Poprzez działania rewitalizacyjne i inwestycyjne poprawiano funkcjonalność terenów zieleni i ich atrakcyjność dla lokalnych społeczności. Działania te były adresowane do osób w różnym wieku, o zróżnicowanych zainteresowaniach i potrzebach. W rez...