Czasami drzewa traktuje się jak swoisty luksus. W innych przypadkach dostrzega się jedynie „uciążliwości” związane np. z koniecznością usuwania liści czy przycinania martwych konarów. Nie dostrzega się natomiast wielu korzyści, a przecież na drzewa warto spojrzeć bardziej całościowo – stąd koncepcja „Kalkulatora usług świadczonych przez drzewa”. Drzewa rosnące w miastach świadczą szereg korzyści. Nazywa się je „usługami ekosystemowymi”. Należą do nich chociażby: poprawa jakości powietrza, sekwestracja dwutlenku węgla, ograniczanie spływu powierzchniowego czy upiększanie miasta (omawiane w szczegółach na łamach tego czasopisma w 2021 r. w numerach 9–12). Czasami można się spotkać z opinią, że owszem, korzyści te są ważne, ale jest to swoisty luksus, na który nie każde miasto może sobie pozwolić. Nie podlega bowiem dyskusji, że drzewa, poza świadczeniem korzyści, generują także pewne koszty. Wynikają one chociażby z potrzeby zakupienia młodego drzewa, ale także konieczności jego późniejszej pielęgnacji. Koszty te są na ogół znane – stanowią konkretne pozycje w budżecie każdego miasta. Inaczej jednak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o korzyści. Choć raczej nikt nie będzie zaprzeczał, że lepiej mieszkać w mieście o lepszej jakości powietrza lub że przyjemniej jest spacerować wzdłuż alei porośniętej drzewami niż drogi zupełnie pozbawionej zieleni, to ciężko jest powiedzieć, jaka jest dokładnie wartość tych korzyści świadczonych przez drzewa. Tym samym jest to...