Pojazdy na gaz nie są eko? Organizacje chcą ograniczeń dla CNG

W warunkach drogowych autobusy napędzane CNG mogą emitować znaczne ilości amoniaku. Emitują również mikrocząsteczki, które eliminowane są w przypadku spełniania przez pojazd normy emisji spalin Euro VI. Jako jedyne spośród napędów spalinowych nie są objęte tą normą.

„Autobusy gazowe CNG są często przedstawiane jako niskoemisyjna alternatywa dla pojazdów diesla, tymczasem badania porównujące emisje autobusów generacji Euro VI pokazują, że autobusy gazowe wypadają lepiej tylko w zakresie emisji tlenków azotu, natomiast nowoczesne diesle emitują mniej CO₂, emisja CO jest prawie na tym samym poziomie” – piszą organizacje pozarządowe w apelu do samorządowców.

Napęd CNG nie powinien być więc traktowany jako alternatywne, ekologiczne rozwiązanie dla diesli. – Korzystanie z autobusów gazowych przyczynia się do pogłębienia problemów z fatalną jakością powietrza w miastach. Smog kosztuje gospodarkę ponad 100 miliardów złotych i przyczynia się do ponad 40 000 przedwczesnych śmierci rocznie – komentuje, cytowany przez portal 300gospodarka.pl, Marcin Korolec, prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.

Zgodnie z unijnymi przepisami inwestycje w zakupy i rozwój infrastruktury tankowania gazu ziemnego nie będą mogły być wspierane ze środków UE w ramach perspektywy finansowej na lata 2021-2027. W Polsce pojazdy cieszą się coraz większą popularnością, a samorządy mogą liczyć na wsparcie finansowe ich zakupy z budżetu państwa, a gaz ziemny, podobnie jak wodór, nie jest objęty akcyzą.

Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych Greenpeace Polska, WWF Polska i Instytut na Rzecz Ekorozwoju, Instytutem Spraw Obywatelskich i Polskim Klubem Ekologicznym Okręg Mazowiecki zaapelowały do premiera o nałożenie akcyzy na pojazdy CNG i LNG, zaniechanie wsparcia finansowego do ich zakupów i wprowadzenie zakazu wjazdu do stref czystego transportu.

List dostępny jest TUTAJ.

Źródło: 300gospodarka.pl