Powyższy temat zbadali naukowcy z International Institute for Applied Systems Analysis (pol.: Międzynarodowy Instytut Stosowanej Analizy Systemów), i przedstawili dowody na to, że odpady przedostające się do wodnych ekosystemów stwarzają duże zagrożenie zarówno dla bioróżnorodności, jak i dla ludzkiego zdrowia.
Zagrożone wszystkie wody
Skutki niewłaściwego obchodzenia się ze śmieciami, w tym z plastikiem, są jak podkreślają badacze, wyraźnie widoczne w większości obszarów oceanicznych, na plażach, w rzekach i jeziorach. Co gorsza, dotyczy to nawet Arktyki i Antarktydy.
Eksperci z IIASA, w swoim projekcie, zidentyfikowali najbardziej narażone na takie zanieczyszczenia cieki i zbiorniki wodne.
– Nasze badania wykazały, że najwięcej stałych odpadów komunalnych, czyli wyrzucanych przez ludzi przedmiotów codziennego użytku, trafia do środowisk wodnych w Afryce, Chinach, Indiach i Azji Południowej – mówi Adriana Gomez Sanabria, główna autorka publikacji, która ukazała się w piśmie „Nature Communications” (DOI: 10.1038/s41467-024-49555-9). – Ważne jest więc, abyśmy zaczęli skupiać się na poprawie utylizacji odpadów w dotkniętych problemem obszarach.
Pozytywy powszechnego zbierania odpadów
Wyniki powyższych badań wykazują także inne ważne szczegóły. Okazuje się na przykład, że koncentracja na pojedynczym strumieniu zanieczyszczeń może prowadzić do szkodliwych, nieprzewidzianych konsekwencji. Przykładowo, zastąpienie jednorazowych plastikowych kubków papierowymi kubkami powoduje wzrost ilości odpadów papierowych, które również obciążają środowisko.
Jak zauważają uczeni z IIASA, niezbędne są więc działania całościowe. Badania ukazują też wagę powszechnego zbierania odpadów jako głównej strategii zapobiegania przedostawaniu się ich do środowiska lądowego i wodnego. Ma to duże znaczenie, nawet w sytuacjach, gdy ogólną ilość generowanych śmieci uda się jedynie zmniejszyć.
Niezbędny stały system monitorowania
– Nasza analiza pokazuje pilną potrzebę ustanowienia standardowego systemu monitorowania powstawania, składowania i sterowania przepływem odpadów – zauważa Florian Lindl, współautor badania. – Taki system powinien pomóc nam śledzić skuteczność działań, w tym politycznych, ekonomicznych i technologicznych, mających na celu zmniejszenie ilości odpadów i poprawę systemów zarządzania nimi.
Naukowcy twierdzą też, że ich badania wypełniają istotną lukę w obecnym rozumieniu tego, jak ważną rolę systemy zarządzania odpadami odgrywają w przeciwdziałaniu różnym szkodliwym skutkom środowiskowym.
Analizując interakcje między zarządzaniem odpadami, a ich wyciekiem, można też zidentyfikować skuteczne strategie redukcji zanieczyszczeń w środowisku wodnym i ochrony ekosystemów – podkreślają specjaliści.
Ludzie odpowiadają za kryzys
– Musimy zrozumieć, że podstawową funkcją systemów zarządzania odpadami jest ochrona zdrowia ludzkiego i środowiska – podsumowuje Gomez Sanabria. – Odpowiadamy za kryzys związany z odpadami i musimy się nim zająć, zmieniając nasze zachowanie w celu zmniejszenia konsumpcji poprzez rezygnację z niektórych rzeczy, przemyślane działania i ponowne wykorzystanie dóbr.
Dodajmy też przy okazji, że choć wiele badań poświęcono np. plastikowym odpadom w oceanach, niewiele wiadomo o światowym zanieczyszczeniu śródlądowych wód źle oczyszczonymi ściekami. To pole do kolejnych badań dla środowisk naukowych.
Komentarze (0)