Łącznie artykułów: 5.
Fala upałów skłoniła władze kolejnych miast do instalowania w najbardziej ruchliwych miejscach kurtyn wodnych. Przynoszą ulgę, pomagają w schładzaniu, a przy okazji dają wiele frajdy dzieciom i przechodniom zmęczonym miejskimi upałami. – W czasie wzmożonych temperatur coraz częściej montuje się je w centrach miast, na rynkach i deptakach w całej Polsce i Europie – zauważa serwis kurtynawodna.eu.
Fala upałów nie odpuszcza. Stwarza to poważne zagrożenia dla ludzi i zwierząt. W rezultacie kolejne lokalne samorządy podejmują decyzje o czasowym ustawieniu kurtyn i wodnych bramek. Do tego grona dołączył Lublin.
Podczas fali upałów MPWiK rozstawiło na terenie stolicy kurtyny i bramki wodne. Schłodzić będzie można się w ośmiu lokalizacjach w centrum miasta oraz przy bramkach, które do końca sezonu letniego staną w punktach wyznaczonych przez urzędy dzielnic.
Fala gorącego powietrza zalewająca Polskę powoduje, że miasta podejmują działania aby pomóc mieszkańcom przetrwać te upalne dni. W Poznaniu wstrzymano koszenie do odwołania, a na ulice maja wyjechać polewaczki. Białystok i Warszawa stawiają kurtyny wodne. Podobnie jest w innych miastach. W stolicy mieszkańcy będą mieli zapewniony dostęp do wody pitnej nawet na ulicach.
Jak co roku przedsiębiorstwa wodociągowe starają się pomóc mieszkańcom w przetrwaniu największych upałów – instalują zraszacze, polewają ulice wodą i częstują kranówką. Jednak w obliczu ostatnich doniesień o suszy, kurtyny wodne budzą skrajne emocje. Mieszkańcy zarzucają wodociągom marnowanie tak cennego surowca jakim jest woda pitna.
