Łącznie artykułów: 14.
Miasto Kłodzko (woj. dolnośląskie), po przejściu niszczycielskiej powodziowej nawały, w miarę możliwości powraca do życia. Wodociągi Kłodzkie przywróciły już funkcjonowanie sieci wodociągowej w niższych częściach miasta, ale woda nie nadaje się do spożycia. Z 21 studni działają zaledwie dwie. W dolnej części woda już jest.
Narastające skutki ocieplania klimatu, a szczególnie powodzie opadowe, powodzie miejskie, to ekstremalne zdarzenia, które w ostatnich latach regularnie nawiedzają Polskę. Analizy w obszarze zmian klimatu jednoznacznie wskazują i potwierdzają zwiększenie liczby dni z intensywnymi opadami deszczu, co związane jest z generowaniem coraz większych strat wynikających z lokalnych zalań i podtopień. Odpowiedzią na to może jedynie przemyślana i uporządkowana gospodarka wodami opadowymi i roztopowymi. Ale czy w Polsce mamy na to plan?
Od dłuższego czasu, regularnie, zazwyczaj przed okresem wiosenno-letnim, w mediach pojawiały się doniesienia o kontrolach, których celem miało być wykrywanie i karanie winnych nadmiernego, nieuprawnionego poboru wody w ogródkach działkowych. W grę wchodziło zagrożenie wysokimi karami finansowymi w wysokości 5 tys. zł, a nawet aresztem. Teraz pojawiła się szansa na systemową zmianę tego stanu rzeczy i na uporządkowanie problemu. Działkowcy mogą też odetchnąć, bo kontrole wstrzymano.
W naszym artykule pt.: "Kontrole szamb i przydomowych oczyszczalni" pisaliśmy m.in o tym, że do końca sierpnia 2024 r. gminy mają obowiązek przeprowadzenia kontroli szamb. W przeciwnym razie będą im grozić wysokie kary. Natomiast do kwietnia br., do właściwych instytucji trafić mają wymagane prawem gminne sprawozdania. Niestety, teraz okazuje się, że wywiązanie się z tego obowiązku może sprawiać problemy.
Samorząd Gminy Dubienka (woj. lubelskie, pow. chełmski), na liście najbliższych planów inwestycyjnych zwarł działanie, którego celem jest budowa kanalizacji sanitarnej przy ul. ppor. Bogusława Krawczyka. Powstać ma tam też kanał sanitarny, przyłącza do sieci i cztery dodatkowe studnie.
Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie rozpoczął przebudowę przepompowni ścieków w dzielnicy Gumieńce. W ramach tego zadania wybudowany zostanie także nowy rurociąg. Inwestycja wiązać się będzie z czasowym zamknięciem ulicy Bieszczadzkiej i utrudnieniami dla mieszkańców.
W Czyżówce (gm. Trzebinia, pow. Chrzanowski, woj. małopolskie), dokonano oficjalnego otwarcia nowego ujęcia wód głębinowych. Z uwagi na doskonałe parametry wody pochodzącej z tego ujęcia nadano jej nazwę własną: "Czyżowianką".
Odrestaurowano źródełka mineralne w Lesku (Podkarpackie). Od teraz można już korzystać z tężni solankowej, której mikroklimat wykorzystywany jest m.in. w profilaktyce i leczeniu schorzeń górnych dróg oddechowych.
Zdaniem burmistrza Wiesława Pardyki produkcja wody mineralnej może przyczynić się do degradacji otoczenia, obniżania poziomu wód gruntowych i zanikania lustra wody w studniach. Gminy uzdrowiskowe chcą walczyć o uznanie wody głębinowej wykorzystywanej komercyjnie za kopalinę.
Interaktywna figura niedźwiedzia, odnowiona studnia, nasadzenia zieleni, a nawet zabezpieczenie stropów kredowych podziemi, to tylko niektóre aspekty prac rewitalizacyjnych na Placu im. dr. Łuczkowskiego w Chełmie. Projekt o wartości 7,5 miliona zł sfinansowany zostanie z pieniędzy unijnych i krajowych.
W Polsce funkcjonuje bardzo wiele gospodarstw domowych, które posiadają własne ujęcia wody. Jest to rozwiązanie bardzo wygodne, a przede wszystkim zapewniające samowystarczalność. Jest tylko jeden szkopuł. Woda z przydomowej studni omija sieć wodociągową, a w związku z tym nie jest w żaden sposób uzdatniana do spożycia.
W Wincentowie, w gminie Piekoszów rozpoczęły się prace przy budowie nowego ujęcia wody. Pierwsze odwierty zostały już wykonane. Prace przy budowie nowej studni rozpoczną się jeszcze w tym roku.
Uniwersytet Morski w Gdyni uruchomił nowy kierunek studiów podyplomowych "Zarządzanie ryzykiem w morskim przemyśle wydobywczym i energetyce wiatrowej". Partnerem kierunku została firma PGE Baltica.
MPWiK w Rzeszowie wybudowało przy ul. Podleśnej stację uzdatniania wody. Inwestycja kosztowała 1 mln zł, niebawem ruszy również budowa sieci wodociągowej – poinformował Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa. Do tej pory większość mieszkańców ul. Podleśnej na osiedlu Budziwój korzysta z wody pochodzącej z indywidualnych studni.
