Łącznie artykułów: 14.
W odpowiedzi na zmieniające się warunki cywilizacyjno-środowiskowe przedsiębiorstwa wod.-kan. na świecie, a także w Polsce, stosują nowoczesne i innowacyjne technologie, które wpływają na stan naszego otoczenia. Czasem w tak zasadniczy sposób, że w wodzie pitnej lub w ściekach wykrywa się niespotykane dotąd związki chemiczne.
Jak informuje Przedsiębiorstwo Usług Miejskich Sp. z o.o. w Gubinie (pow. krośnieński, woj. lubuskie), w trosce o wspólne zdrowie i bezpieczeństwo odbiorców wody pitnej z miejscowego wodociągu, w tamtejszej Stacji Uzdatniania Wody (SUW), zainstalowało nowoczesną lampę UV. To odpowiedź na ryzyko dotyczące obniżenia jakości wody pod względem bakteriologicznym. Podobne działania podjęto też w Krośnie Odrzańskim.
Dobiegła końca pierwsza faza modernizacji Stacji Uzdatniania Wody przy ul. Wiśniowej w Poznaniu. Nowe rozwiązania techniczne zagościły w historycznych obiektach, a wszystko po to, by zapewnić mieszkańcom jeszcze wyższą jakość wody pitnej produkowanej przez Aquanet S.A.
We wtorek (22 października), nastąpiło oficjalne otwarcie stacji uzdatniania wody w Proszowicach (woj. małopolskie). Koszt inwestycji zamknął się w kwocie 23 mln zł. Modernizacja systemu pozyskiwania i uzdatniania wody dla mieszkańców Proszowic i sąsiednich miejscowości składała się z dwóch etapów.
Elementem systemu uzdatniania wody dla miasta Warszawy są spulchniacze hydrauliczne, czyli statki, których zadanie polega na wtłaczaniu w dno Wisły wody pod ciśnieniem po to, by wypłukać zeń zanieczyszczenia. Zapewnia to odpowiedni przepływ i czystość warstwy filtracyjnej, a tym samym utrzymuje infiltrację na odpowiednim poziomie. Pracujące w rejonie Warszawy dwie tego typu jednostki nazwano Chudymi Wojtkami. A niedługo dołączą do nich dwa kolejne, nowsze tego rodzaju statki.
Blisko 25 milionów kosztować będzie obejmująca wiele zadań, rozbudowa infrastruktury wodno-kanalizacyjnej w gminie Włoszakowice (pow. leszczyński, woj. wielkopolskie). Samorząd uzyskał na ten cel blisko 15 milionów złotych z funduszy Unii Europejskiej. Realizowane są też inne inwestycje w powyższym zakresie.
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Rzeszowie uruchomiło nowy agregat w Zakładzie Uzdatniania Wody (ZUW), który jest w stanie zapewnić energię elektryczną dla całego procesu uzdatniania. Poza tym, zakład dysponuje nadwyżkami wydajności, co jest rezultatem wcześniej realizowanego projektu.
Kolejną stację uzdatniania wody oddano do użytku w gminie Szczytno (woj. warmińsko-mazurskie). Tym razem tego rodzaju obiekt uroczyście otwarto w Szymanach. SUW w Szymanach zaopatruje w wodę ponad 320 gospodarstw domowych z: Szyman, Szymanek, Nowin, Sasku Małego, Sasku Wielkiego oraz Port Lotniczy Olsztyn-Mazury.
Woda przeznaczona do spożycia przez ludzi powinna spełniać wymagania bezpieczeństwa dla zdrowia ludzi oraz być odpowiedniej jakości pod względem wyglądu, zapachu i smaku. Współczesne metody uzdatniania wody wykorzystują różnorodne procesy chemiczne i biologiczne, uzupełniane często procesami typowo fizycznymi.
W Polsce funkcjonuje bardzo wiele gospodarstw domowych, które posiadają własne ujęcia wody. Jest to rozwiązanie bardzo wygodne, a przede wszystkim zapewniające samowystarczalność. Jest tylko jeden szkopuł. Woda z przydomowej studni omija sieć wodociągową, a w związku z tym nie jest w żaden sposób uzdatniana do spożycia.
Do malborskich domów trafia już uzdatniona woda. W weekend sieć została podłączona do naprawionej Stacji Uzdatniania Wody. Jak informuje prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Malborku, badanie wykazało, że woda ponownie spełnia wszystkie parametry zdrowotne.
MPWiK w Rzeszowie wybudowało przy ul. Podleśnej stację uzdatniania wody. Inwestycja kosztowała 1 mln zł, niebawem ruszy również budowa sieci wodociągowej – poinformował Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa. Do tej pory większość mieszkańców ul. Podleśnej na osiedlu Budziwój korzysta z wody pochodzącej z indywidualnych studni.
Czy picie wody morskiej, np. z Bałtyku, bez obaw o zdrowie jest możliwe. Jeszcze nie, ale być może niedługo, dzięki innowacyjnemu projektowi Świnoujście, stanie się jak najbardziej realne. Miasto, jako pierwsze w Polsce, chce uzdatniać wodę powierzchniową metodą odwróconej osmozy, która dotychczas jest używana tylko w przemyśle.
17 mln zł kosztował pulsator do uzdatniania wody pitnej w stacji uzdatniania na Pietraszach w Białymstoku, który powstał w ramach programu inwestycji spółki gminnej Wodociągi Białostockie.
