Tesla zaprezentowała dwa nowe auta elektryczne. Jedno z nich to ciężarówka

Pierwszy z zaprezentowanych przez Teslę samochodów to nowa wersja modelu Roadster. Jest to najszybsze auto producenta – do “setki” przyspiesza w zaledwie 1,9 sekundy i osiąga prędkość ponad 400 km/h. Kabriolet wyposażono oczywiście w napęd elektryczny (na cztery koła).

Samochód na jednym ładowaniu może przejechać aż 1000 km, co jest rekordowym wynikiem na rynku aut elektrycznych. Ceny modelu Roadster zaczynają się od 200 tys. dolarów.

Drugim modelem Tesla, który zaprezentowano w czwartek jest elektryczna półciężarówka Semi. Priorytetem dla projektantów tego auta, jak deklaruje producent, było przede wszystkim bezpieczeństwo i wygoda kierowców oraz redukcja kosztów transportu na długich odcinkach.

Bez naczepy Tesla Semi prędkość 100 km/h osiąga w zaledwie pięć sekund. W przypadku ładunku o wadze 40 ton – w 20 sekund, czyli ok. trzy razy krócej niż ciężarówki z silnikiem diesla. Posiada także automatyczną skrzynię biegów.

CZYTAJ TAKŻE: Tesla Model 3 trafił do pierwszych klientów. Będzie rewolucja na rynku aut elektrycznych?

W przeciwieństwie do innych pojazdów tego typu, Tesla Semi w centrum zainteresowania stawia kierowcę. W kabinie nie trzeba się schylać, a wejście do niej nie jest w żaden sposób utrudnione. Kierownica i fotel zostały usytuowane po środku, aby jak najbardziej zwiększyć pole widzenia. Nawigację ułatwiają też duże szyby, dwa ekrany dotykowe po obu stronach kierownicy oraz poprawiające widoczność kamery.

Oprócz zaawansowanych technologii elektrycznego napędu, ciężarówkę Tesli wyróżniają też systemy ułatwiające i automatyzujące jazdę. Do dyspozycji kierowcy jest m.in. autopilot, asystent pasa ruchu, automatyczne awaryjne hamowanie oraz rejestrator wideo.