Uzdatnianie biogazu w Wodociągach Kieleckich już działa

Uzdatnianie biogazu w Wodociągach Kieleckich już działa
PU
15.12.2022, o godz. 13:11
czas czytania: około 2 minut
0

W oczyszczalni ścieków Wodociągów Kieleckich zakończyły się odbiór techniczny i próba końcowa wielkiej instalacji uzdatniania biogazu. Oznacza to, że instalacja już pracuje i dostarcza czysty gaz do generatorów prądu.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Uzdatnianie biogazu to proces, podczas którego kieleccy wodociągowcy pozbywają się z biogazu pary wodnej oraz związków siarki i krzemu. Wszystkie te związki zmniejszają żywotność silników napędzających generatory prądu. W ten sposób powstaje zielona energia elektryczna i cieplna, wykorzystywana przez wodociągową spółkę. Spalanie biogazu chroni środowisko i pozwala na prawdziwe oszczędności, szczególnie dziś, kiedy ceny prądu rosną w niewyobrażalnej skali. A biogaz powstaje z fermentacji… no cóż, wszystkiego tego, co trafia z naszych toalet do kanalizacji.

Instalacja już działa

Kiedy we wrześniu ubiegłego roku w oczyszczalni ścieków w Nowinach stawiane były dwa wielkie odsiarczalniki, wywołało to zainteresowanie mieszkańców i dziennikarzy. Nic dziwnego, bo oba mają kilkanaście metrów wysokości, co można porównać do kilkupiętrowej kamienicy. 23 listopada instalacja odsiarczania uzyskała pozwolenie na użytkowanie, a 11 grudnia zakończyła się próba końcowa. Badania laboratoryjne pobranych próbek biogazu wykazały, że wytrącone zostały z niego siarka, krzem i para wodna.

Jak to się robi

Najpierw w odsiarczalnikach, za pomocą m.in. specjalnych szczepów bakterii, z biogazu usuwany jest siarkowodór, czyli związek siarki. Następnie biogaz trafia do drugiej części instalacji, w której jest schładzany poniżej punktu rosy, wytrąca się z niego woda, potem gaz jest ponownie podgrzany. Taki osuszony gaz pompowany jest do specjalnie zbudowanego budynku, w którym znajdują się filtry węglowe usuwające siloksany, czyli związki krzemu. I dopiero uzdatniony gaz trafia do silników generatorów prądu i ciepła.

Ponad 42 proc. zapotrzebowania

O silniki trzeba oczywiście bardzo dbać. Są prawie nowe, jeden ma 8 lat, drugi jest jeszcze na gwarancji. Od teraz dostają one lepsze, czystsze paliwo. Również zmniejszyła się emisja zanieczyszczeń w spalinach. Budowa instalacji kosztowała 3,8 mln zł. Teraz ta mała elektrownia pokrywa średnio 42% zapotrzebowania na prąd Oczyszczalni Ścieków „Sitkówka”.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024