– Klimat się zmienia, często w naszym mieście zdarza się, że w ciągu kilku godzin może spaść tyle deszczu, ile normalnie pada przez cały miesiąc – zauważa Rafał Trzaskowski, prezydent miasta stołecznego Warszawy. – Kolektor Wiślany będzie największy w Warszawie. W stolicy mamy wielką sieć kanalizacyjną, która liczy ponad 4400 kilometrów. Oczyszczalnie przyjmują i oczyszczają ponad pół miliona metrów sześciennych ścieków. Jednak w przypadku deszczy nawalnych nawet ta sieć nie jest w stanie wszystkiego złapać. Dlatego tak ważne jest budowanie zbiorników retencyjnych i wyłapywanie opadów. Chodzi o to, by nie tylko magazynować wodę, ale jak największą jej część wykorzystywać ponownie – podsumowuje prezydent Trzaskowski.
Odpowiedź na zmiany klimatu
Kolektory retencyjne to odpowiedź miasta stołecznego Warszawy na negatywne skutki zmian klimatycznych. Miasto ma w ten sposób zyskać skuteczny system ochrony przez zalewaniem ulic i podtopieniami spowodowanymi nagłymi, intensywnymi deszczami.
Kolektory mają czasowo magazynować nadmiar wód opadowych i roztopowych, które po ustaniu opadu zostaną bezpiecznie skierowane do oczyszczalni ścieków. Tego rodzaju rozwiązanie pozwoli również ograniczyć uruchamianie się tzw. przelewów burzowych do Wisły.
– Z prawie 800 milionów złotych, które inwestujemy w ten kolektor, część to środki pochodzące z Unii Europejskiej – podkreśla Renata Tomusiak, prezes Zarządu Wodociągów Warszawskich. – Jednak cały nasz plan dla retencji ścieków i wód opadowych to są miliardy złotych.
9 km długości i 50 tys. m sześc. pojemności
Kolektor Wiślany, który powstaje wzdłuż Wisłostrady, będzie miał ponad 9 km długości i pojemność ok. 50 tys. m3, co jest porównywalne z pojemnością 13 basenów olimpijskich. Będzie to więc – jak zauważył prezydent – największy kolektor tranzytowo-retencyjny w stolicy. Budowa kolektora Wiślanego, to inwestycja o ogromnej skali – na zasadniczym odcinku jego średnica wewnętrzna ma 3,2 m. Biorąc pod uwagę parametry, to największy budowany tego typu rurociąg w tej części Europy.
Terminy i wykonawcy
Realizacja inwestycji rozpoczęła się pod koniec 2020 roku. Na obecnym etapie zakończono już budowę samego kolektora.
Do wykonania zostały jeszcze m.in. instalacje technologiczne, budowa pompowni i komór połączeniowych. Zakończenie prac przewidziano na przełom I i II połowy przyszłego roku.
Wykonawcą jednego z etapów inwestycji była Inżynieria Rzeszów, pozostałe dwa realizuje firma Budimex.
Lindego Bis i Mokotowskiego Bis
Poza budową Kolektora Wiślanego, Wodociągi Warszawskie realizują również dwie podobne inwestycje – kolektory Warszawski Kolektor Wiślany na finiszu i Mokotowskiego Bis. Te zadania są również na zaawansowanym etapie realizacji i powinny zakończyć się w 2024 r.
Razem z oddanym w 2020 r. zbiornikiem retencyjnym na terenie Zakładu „Czajka” wszystkie trzy nowe kolektory zwiększą pojemność retencyjną stołecznej sieci kanalizacyjnej o około 140 tys. m³.
3 mld zł na inwestycje
Powyższe inwestycje to również część większego, realizowanego od lat programu inwestycyjnego związanego z rozwojem i modernizacją infrastruktury wodociągowej i kanalizacyjnej. Program ma być odpowiedzią na potrzeby rozwijającej się stolicy i dynamiczne zmiany klimatu.
Dodajmy, że tylko w ostatnich czterech latach, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji przeznaczyło na tego rodzaju inwestycje ponad 3 mld złotych.
Komentarze (0)