Sieć ciepłownicza w stolicy Dolnego Śląska ma długość 500 km. Wrocław, podobnie jak wiele polskich miast, boryka się z problemem zanieczyszczonego powietrza. Najgorzej sytuacja wyglądała w centrum miasta.
Fortum, największy we Wrocławiu dostawca ciepła systemowego, postanowił połączyć te dwa fakty i zdecydował o podłączeniu do sieci ciepłowniczej wszystkich budynków położonych w centrum, znajdujących się na mapie sieci ciepłowniczej.
– Tam, gdzie w centrum miasta występuje problem z jakością powietrza, zrobiliśmy prostą rzecz. Mapę wrocławskiego smogu i nałożyliśmy na naszą mapę sieci. I to się pokryło w wielu miejscach. Na tym terenie do sieci postanowiliśmy podłączyć każdego odbiorcę nie patrząc na to, czy nam się to opłaca. Skupiliśmy się tylko na technicznej możliwości, bez analizy ekonomicznej – mówił podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach Jacek Ławrecki, dyrektor ds. komunikacji firmy Fortum.
To efekt pilotażowego programu „Czysta energia dla Wrocławia”, w ramach którego rozbudowywana jest sieć ciepłownicza, niskoemisyjne źródła energii. Prowadzona jest także edukacja ekologiczna. Pierwsze 42 budynki zostały podłączone na początku 2018 r. Podłączenie kolejnych 160 jest na różnym etapie postępowania.
Podczas katowickiego kongresu spółka prezentowała także elektociepłownię w Zabrzu, która, oprócz węgla do produkcji ciepła wykorzystuje także paliwo alternatywne (RDF) z możliwością spalania biomasy.
O tym, że podłączenie do sieci ciepłowniczej jest jednym z najskuteczniejszych sposobów walki ze smogiem, wykorzystaniu w ciepłownictwie systemowym paliw z odpadów, a także efektywnym planowaniu przestrzennym, mówili również uczestnicy debaty zorganizowanej w siedzibie NFOŚiGW przez redakcję miesięcznika „Przegląd Komunalny”.
Źródła: www.nettg.pl, www.nowa-energia.com.pl
Komentarze (0)