– W Polsce więcej drzew jest sadzonych, niż wycinanych; wycina się w Polsce około 1 mld drzew, sadzi się około 30 mld – mówił w poniedziałek PAP Paweł Mucha.
Wcześniej rzecznik przekazał PAP, że rocznie w kraju sadzi się ok. 3 mld drzew. Wyjaśnił, że skorygował tę informację po uzyskaniu aktualnych danych.
– Wycinamy, ale też sadzimy – podkreślił Mucha na konferencji prasowej. – Tych drzew cały czas nam przyrasta. (…) To jest proces, który trwa od wielu lat, to nie jest tak, że dzisiaj zaczęliśmy sadzić te drzewa – dodał rzecznik MŚ.
Podczas konferencji przypomniano również, że celem, który przyświecał znowelizowanej ustawie o ochronie przyrody było przeniesienie kompetencji do regulowania spraw związanych z usuwaniem drzew i krzewów na poziom lokalny.
– To gminy najlepiej wiedzą, w jaki sposób dbać o zieleń na swoim terenie – powiedział w poniedziałek wiceminister środowiska Andrzej Szweda-Lewandowski.
Wiceminister podkreślił, że osoby fizyczne mogą usunąć ze swojej nieruchomości każde drzewo, bez względu na jego obwód, pod warunkiem, że usuwają je na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej. – Minister środowiska gorąco popiera nowelizację ustawy o ochronie przyrody – dodał Szweda-Lewandowski.
Wiceszef resortu środowiska zwrócił również uwagę, że zapisy ustawy pozytywnie ocenił Związek Gmin Wiejskich RP. Według związkowców poprzednie przepisy były przeregulowane, a w praktyce rzadko zdarzało się, by wniosek o usunięcie drzewa został negatywnie rozpatrzony.
Źródło: MŚ, Kurier PAP
Komentarze (0)