Portal Samorządowy PAP poinformował, że Ministerstwo Energii zamierza złagodzić zapisy art. 68 ust. 3 ustawy z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych.
– To efekt napływających do ministerstwa sygnałów od samorządów oraz przedstawicieli branż usług publicznych wskazujących na brak dostępności na rynku polskim specjalistycznego sprzętu do realizacji zadań publicznych napędzanego energią elektryczną (między innymi śmieciarek) – podkreślił wiceminister energii Tadeusz Skobel w odpowiedzi na poselską interpelację.
Zgodnie z obowiązującą ustawą o elektromobilności samorządy już od 1 stycznia 2020 r. będą musiały mieć w swoim taborze 10 proc. pojazdów elektrycznych, a więc także m.in. śmieciarek, odśnieżarek i zamiatarek.
Takich pojazdów jest jeszcze niewiele na rynku. Producenci dopiero je projektują albo wykonali prototypy, które jednak muszą przejść fazę testów. Z każdym rokiem pula dostępnych pojazdów tego typu się powiększa, ale samorządy obawiają się, że nie będą mogły sprostać rygorystycznym zapisom ustawy.
Ministerstwo chce złagodzić oczekiwania. Zgodnie z nowym brzmieniem zapisu „jednostka samorządu terytorialnego od dnia 1 stycznia 2020 r. wykonuje lub zleca wykonywanie zadania publicznego podmiotowi, którego udział pojazdów elektrycznych lub pojazdów napędzanych gazem ziemnym we flocie pojazdów użytkowanych przy wykonywaniu tego zadania wynosi co najmniej 10 proc.”.
Jak wyjaśnił wiceminister, dzięki zmianie samorządy, realizując zadanie publiczne, „nie powinny natrafić na problemy związane z osiągnięciem do dnia 1 stycznia 2020 r. udziału co najmniej 10 proc. udziału pojazdów z napędem niskoemisyjnym we flocie pojazdów użytkowanych do realizacji zadań publicznych”.
Wiceminister zwrócił uwagę, że na rynku dostępne są już zamiatarki elektryczne oraz elektryczne śmieciarki. Dodał, że rynek pojazdów napędzanych paliwami alternatywnym to młody rynek, na którym innowacje produktowe pojawiają się z większą częstotliwością niż na dojrzałym rynku konwencjonalnych pojazdów spalinowych.
Przypomnijmy, że niepokój związany z zapisami ustawy wyraziło wiele samorządów, a także organizacje zrzeszające przedsiębiorców branży komunalnej. Związek Pracodawców Gospodarki Odpadami ostrzegał, że firmy sprzątające miasta mogą stracić kontrakty przez rygorystyczne przepisy ustawy. Temat był omawiany podczas wrześniowego posiedzenia Zarządu, Rady Programowej i Komisji Rewizyjnej ZPGO.
Źródłó: Serwis samorządowy PAP, UM Kraków
Komentarze (0)