Jak zauważa wiceprezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju Piotr Grzelak, dzieląc liczbę mieszkańców Pomorza przez liczbę testów, obecnie jeden test przypada 900 osób. – Oznacza to, że w naszym województwie wykonuje się o 40 proc. mniej testów w stosunku do średniej krajowej – mówił podczas wtorkowej wideokonferencji.
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz zwróciła się z prośbą do spółki Saur Neptun Gdańsk o zakup 2,2 tys. testów dla służb walczących z epidemią: lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych oraz pozostałych pracowników szpitali i placówek leczniczych. Badania będą przeprowadzane w prywatnym laboratorium diagnostycznym.
Władze Gdańska podjęły również decyzję o zakupie dodatkowej partii środków ochrony osobistej dla pracowników szpitali, domów pomocy społecznej i Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Miasto przeznaczy na ten cel 1,5 mln zł.
Zamówionych zostanie 140 tys. maseczek sterylnych i 30 tys. maseczek niesterylnych; ponad 8 tys. kombinezonów, 4 tys. gogli ochronnych, blisko 2,5 tys. przyłbic, 600 litrów specjalistycznego mydła, 1,8 tys. litrów środków dezynfekujących oraz 260 tys. par rękawiczek.
– Najważniejszym wyzwaniem w czasach następujących epidemii jest wsparcie dla szpitali i dla szeroko rozumianych usług miejskich. Nie możemy jednak zapominać również o innych służbach niosących pomoc potrzebującym, szczególnie seniorom, na przykład służbach działających w ramach Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, Domach Pomocy Społecznej. Nie możemy zapominać o pracujących na infrastrukturze krytycznej, obsługujących wodociągi, kanalizację sanitarną, odpad – powiedział podczas wideokonferencji zastępca prezydenta Gdańska ds. inwestycji Alan Aleksandrowicz.
Komentarze (0)