Reklama

AD1A KUBOTA 04.03-04.04.24

Amerykańskie miasta tracą 36 mln drzew rocznie

Amerykańskie miasta tracą 36 mln drzew rocznie
jwo/PAP
26.04.2018, o godz. 8:35
czas czytania: około 2 minut
0

Naukowcy szacują, że zadrzewienie amerykańskich miast i gmin zmniejszyło się w latach 2009-14 o 0,7 proc., co oznacza, że rocznie z terenów mieszkalnych znikało 36 mln drzew.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B KUBOTA 04.03-04.04.24

Badanie, które opublikowano w czasopiśmie ”Urban Forestry and Urban Greening”, przeprowadzili Dave Nowak i Eric Greenfield z Północnej Stacji Badawczej Służb Leśnych Stanów Zjednoczonych (USDA).

Analizowali pięcioletni okres od 2009 do 2014 roku. Obliczyli, że w tym czasie zadrzewienie terenów mieszkalnych w USA spadło o 0,7 proc. To równoznaczne z utratą 36 mln drzew rocznie, czyli ponad 70 tys. hektarów terenów zadrzewionych każdego roku.

W skali całego kraju pokrywa drzew obszarów zamieszkałych zmniejszyła się z 42,9 do 42,2 proc. Aż 45 stanów miało w tym okresie ujemny bilans, jeśli chodzi o miejskie tereny pokryte drzewostanem.

Procentowo największe roczne spadki zadrzewienia wyliczono dla miast stanów Rhode Island i Dystrykt Kolumbii – co roku o 0,44 proc., a także w Alabamie i Nebrasce – 0,32 proc. Jeśli wziąć pod uwagę powierzchnię, najwięcej miejskich terenów zadrzewionych znikało co roku w Georgii (7,6 tys. hektarów rocznie), na Florydzie i w Alabamie.

Tylko w trzech stanach – Mississippi, Montanie i Nowym Meksyku – odnotowano niewielką, ale nieistotną statystycznie zwyżkę w zadrzewieniu.

”Tereny zadrzewione w miastach to ważny zasób. Osoby odpowiadające za planowanie miast powinny znać dynamikę miejskiego drzewostanu, żeby stworzyć i utrzymać odpowiednie poziomy zadrzewienia – i płynących z tego korzyści – dla obecnych i przyszłych pokoleń mieszkańców” – mówi Nowak.

Drzewa poprawiają jakość wody i powietrza w miastach, pozytywnie wpływając na zdrowie i samopoczucie ludzi. Roczne korzyści z miejskich terenów zielonych w USA, wynikające ze zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza, sekwestracji węgla organicznego oraz mniejszego zużycia energii w budynkach (czyli niższych emisji z elektrowni), szacuje się na 18 mld dolarów rocznie.

W tym samym badaniu naukowcy policzyli też, jak w tym samym okresie 2009-14 zmieniała się w miastach powierzchnia utwardzona, jak ulice, chodniki, parkingi itp. Okazuje się, że wzrosła ona z 14,5 do 15,1 proc. – rocznie o ok. 68 tys. hektarów,

Procentowo najwięcej betonu przybywało w miastach stanu Delaware (0,28 proc. rocznie), a także w Iowa, Kolorado, Kansas i Ohio. Pod względem rocznego przyrostu hektarów powierzchni utwardzonej prym wiodą stany Teksas, Floryda i Ohio.

W 2010 roku tereny miejskie zajmowały 3 proc. (ponad 26 mln hektarów) całego terytorium USA, a całość obszarów mieszkalnych ponad 6 proc. (57 mln hektarów).

Najwyższym wskaźnikiem zadrzewienia terenów miejskich w USA może pochwalić się stan Maine – 68 proc. Na przeciwległym biegunie jest Dakota Północna – w miastach i miasteczkach tego stanu tereny zadrzewione stanowią zaledwie 10 proc.

Źródło: PAP Nauka w Polsce

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Zieleń miejska
css.php
Copyright © 2024