Ponad połowa sieci napowietrznych i stacji elektroenergetycznych ma powyżej 40 lat. Brak modernizacji infrastruktury energetycznej przekłada się na słabe moce przesyłowe i blokuje rozwój zielonego transportu. Tymczasem według nowych przepisów w 2034 roku 90 proc. wszystkich nowych pojazdów ciężkich rejestrowanych w UE miałyby stanowić te bezemisyjne.
W marcu 2024 r. zarejestrowano w Polsce 1 700 samochodów w pełni elektrycznych (BEV). W porównaniu do lutego br. to więcej o 300 sztuk. Jednak już w ujęciu rok do roku, liczba rejestracji tego typu pojazdów spadła o 10,9 proc. - wynika z raportu firmy Rankomat.pl powołującej się na najnowsze dane Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA).
Branża motoryzacji stoi przed ogromnym wyzwaniem związanym z dekarbonizacją. Oznacza to, że w najbliższych latach przejdzie dynamiczną transformację, która sprawi, że masowo zostaną wdrożone nowe technologie wspierające ten proces.
Choć art. 35 Ustawy z 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych wchodzi w życie dopiero 1 stycznia 2025 r. (zapewnienie przez JST 30% elektryków we flocie pojazdów), a art. 36 – 1 stycznia 2028 r. (30% w przypadku autobusów), podmioty zobowiązane muszą już teraz przygotować się do zapewnienia co najmniej 30-procentowego udziału tego typu autobusów we flocie obsługującej ich obszar. Ustawa o elektromobilności spotyka się z krytyką ze strony ekspertów, którzy wskazują na brak przygotowania Polski do jej szybkiego wdrożenia.
Już wiosną 2025 roku, czyli za rok, na świdnickie ulice wyjedzie kolejnych 10 autobusów elektrycznych. To efekt przetargu rozstrzygniętego w marcu tego roku. 30 kwietnia Prezydent Miasta Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska oraz dyrektor sprzedaży regionu południowo – zachodniego Solaris Bus&Coach Sp. z o. o., Waldemar Wlazło podpisali umowę na zakup 10 pojazdów.