Miasto wprowadza w najbardziej atrakcyjnych miejscach (Głównym Mieście, wzdłuż al. Grunwaldzkiej i w pasie nadmorskim) obowiązek odstawania hulajnóg wyłącznie wyznaczone miejsca. Do tego wysokie kary za pozostawienie hulajnogi w niedozwolonym miejscu, ale też i bonusy dla prawidłowo parkujących. Nowe zasady dla wynajmujących hulajnogi elektryczne będą obowiązywać już za niecałe dwa tygodnie, od 1 maja.
Porozumienie z operatorami
Wydział Gospodarki Komunalnej, wspólnie z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni, wyznaczył w tym roku dodatkowo 110 lokalizacji dla takich parkingów. To rozwiązanie ma ułatwić znalezienie, ale też i pozostawienie w bezpiecznym miejscu hulajnogi. W sumie w całym Gdańsku jest już 350 takich lokalizacji. W poszczególnych aplikacjach operatorzy przygotowali informacje na ten temat, oraz nową mapę i nowe wskazówki, w jaki sposób korzystać z tych hulajnóg
W wyznaczonych strefach nie będzie możliwości pozostawienia hulajnóg w innym miejscu niż na parkingu obowiązkowym.
– W przyszłości będziemy pracować nad tym, by powiększać strefy, w których znajdą się obligatoryjne parkingi. W najbliższych miesiącach będziemy obserwować zaproponowane obecnie rozwiązania, a jesienią przeanalizujemy sytuację i będziemy decydować o dalszych krokach w sprawie hulajnóg – zaznaczył Łukasz Kłos.
– Użytkownik nie będzie w stanie technicznie zakończyć przejazdu. Oczywiście, może zdarzyć się sytuacja, że ktoś dany pojazd porzuci. Wówczas będzie się to wiązało z wysoką opłatą bądź karą dla użytkownika – wyjaśniał Michał Borek z firmy Lime, operatora hulajnóg. – W naszej firmie będzie to kwota około 100 złotych.
Ograniczyć, ale nie zakazać
Przed kilkoma tygodniami mieszkańcy Paryża, biorąc udział w referendum, zdecydowali, że nie chcą wynajmowanych elektrycznych hulajnóg w swoim mieście. Te mają więc zniknąć ze stolicy Francji do 1 września br.
Gdańsk nie zamierza brać z niej przykładu. Zastępca prezydent Gdańska ds. usług komunalnych, Piotr Kryszewski zwrócił uwagę, iż hulajnogi stały się w ostatnich latach popularnym środkiem transportu.
– Coraz więcej osób z nich korzysta, ale mamy świadomość tego, że rodzi to pewne problemy. Wiemy, że musimy wprowadzać ograniczenia, jeśli chodzi o prędkość. Zdarza się, że w nieodpowiedni sposób wykorzystywana jest przestrzeń publiczna, jeśli chodzi o pozostawianie hulajnóg. Ale mamy też świadomość tego, jak ważnym elementem w całym systemie transportowym jest korzystanie z hulajnóg. Zależy nam, by promować je jako środek transportu “ostatniej mili” – przyznał Piotr Kryszewski.
Podkreślał on też, że Miasto jest w stałym dialogu z operatorami hulajnóg elektrycznych. Efektem tego był np. ubiegłoroczny zakaz poruszania się hulajnogami po ulicach, na których znajdowały się kramy Jarmarku Św. Dominika, czy całkowite “wyłączenie” hulajnóg z użytkowania, w określonych godzinach, w ubiegłoroczną noc sylwestrową.
Komentarze (0)