Informacja o pożarze dotarła do strażaków ok. godz. 17:00 we wtorek. Na miejsce wysłano siedem zastępów straży pożarnej.
W Pyszącej stawiły się jednostki ze Śremu, Żabna, Brodnicy, Chrząstowa, Książa Wlkp. i samej Pyszącej. Strażacy zaczęli od wyrzucenia piany, by zdusić ogień.
Ogień udało się szybko opanować. Jest to kolejne tego typu zdarzenie w tym miejscu. Ostatni duży pożar wybuchł w Pyszącej w styczniu, wówczas w dogaszaniu musiało pomagać wojsko.
energetyk
Komentarz #22687 dodany 2019-09-11 12:28:30
wypełnienie dziury w systemie gospodarki odpadami, w miejsce brakujących zakładów termicznego przetwarzania odpadów z równoczesnym uszczelnianiem systemu i wzrostem stawek za składowanie, mamy spalarnie w polskim wydaniu, kto się wreszcie obudzi