W ramach 7. Sesji swoje wystąpienie pt.: „Plusy i minusy w gospodarce odpadami – przekrojowe podsumowanie w kontekście wymagań Unii Europejskiej”, zaprezentował dr inż. Krystian Szczepański z Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego.
Gospodarka odpadami a wymagania UE
– Każde środowisko, także nauka i biznes, mają swoje plusy i minusy – mówił dr inż. Krystian Szczepański. – Możemy analizować zalety i wady dotychczasowych procesów pozyskiwania funduszy. Możemy zastanawiać się nad przyczynami stosunkowo niskiego dla Polski poziomu ich wykorzystania. Najważniejszą jednak konkluzją jest to, że my po prostu musimy ze sobą współpracować. Mamy możliwości pozyskiwania funduszy w ramach Programu Horyzont Europa – Dotacje na Badania i Rozwój. Jest Program LIFE. Ogłaszane są różne nabory. Jednak jedno, bardzo dobitnie należy tu podkreślić: we wszystkich tych przypadkach stawia się na interdyscyplinarną współpracę. A stawka jest wysoka, bo finalnie chodzi o osiągniecie przez Europę neutralności klimatycznej. Europejskim instytucjom zależy na tym, by w perspektywie 10-15 lat wykreować technologie które zapewnią państwom Unii wypełnienie tego celu – podkreślał prelegent.
Dr inż. Krystian Szczepański wskazywał przy tym, że najważniejsza jest wielostronna współpraca pomiędzy instytucjami naukowymi, edukacyjnymi, biznesem i władzami oraz organami wspólnot samorządowych.
Ważna jest międzynarodowa współpraca
– Chodzi o otwarte aplikowanie – przekonywał przedstawiciel Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego. – Liczy się też współpraca międzynarodowa. Chcąc pozyskiwać środki UE można wybrać minimum trzech partnerów, z trzech państw. Należy tworzyć konsorcja skupiające podmioty o różnych kompetencjach. W odniesieniu do tego rodzaju naborów należy bowiem wykazać, że dysponujemy potencjałem umożliwiającym nam realizację projektów innowacyjnych – radził prelegent.
Dr inż. Krystian Szczepański wskazał przy okazji na to, że jedynie 1,38 procent całego budżetu Programu Horyzont Europa trafił do tak potencjalnie znaczącego kraju jak Polska.
Docenić swój potencjał
– Być może mamy jeszcze jakieś kompleksy – zastanawiał się dr inż. Krystian Szczepański. – Boimy się wychodzić z inicjatywami. Może nie doceniamy własnego potencjału. Receptą na to może być większa odwaga i lepsze rozeznanie własnych możliwości – konkludował prelegent.
Dr inż. Krystian Szczepański wspomniał też o możliwościach, które już wkrótce mogą się otworzyć w związku ze zmieniającą się sytuacją w Ukrainie, która po wyjściu z obecnego wojennego kryzysu, potrzebować będzie technologicznego i innowacyjnego wsparcia.
– I tu otwiera się szansa dla Polski jako kraju nowoczesnego i otwartego na rozwój oraz projektowanie technologii – zaznaczał przedstawiciel IOŚ-PIB.
NBT dla branży komunalnej
Ważnym elementem 7. Sesji Kongresu ENVICON był Panel dyskusyjny pt.: „Nauka, Biznes, Technologia – Czy możliwa jest ich synergia w branży komunalnej”. Panel poprowadził dziennikarz Maciej Kautz.
W doborowym gronie panelistów znaleźli się natomiast: dr hab.inż. Wojciech Czekała, Profesor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu; dr Dawid Dymkowski z Instytutu Badań Edukacyjnych; dr inż. Marcin Kiciński z Politechniki Poznańskiej; Adam Pawlicki, Burmistrz Jarocina; dr inż. Krystian Szczepański z Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy; Beata Wiśniewska, Prezes Zarządu Wodociągi Białostockie Sp. z o.o., a także dr hab. inż. Monika Żubrowska-Sudoł, Profesor Politechniki Warszawskiej.
Nacisk na miękkie kompetencje
– Jako nauczyciel akademicki kładę duży nacisk na tworzenie i wyrabianie miękkich kompetencji wśród studentów technicznej uczelni – podkreślała dr hab. inż. Monika Żubrowska-Sudoł, Profesor Politechniki Warszawskiej. – Ważna jest tu dyskusja i elastyczność myślenia. Ważne jest dochodzenie do właściwych, czyli rzetelnych wniosków. Inna kwestia to dyskusja na styku przedsiębiorczość komunalna, a nauka. Zdarza się, że przychodzimy do przedstawicieli tej branży z własną wizją. Oni nas słuchają, mówią że to interesujące, ale ostatecznie mają inny punkt widzenia. I tu właśnie chodzi o to, by być otwartym na tego rodzaju wymianę i zmieniać wcześniej ustalone wizje z ostateczną korzyścią dla tematu.
Wysoka cena błędów
Ten inny punkt widzenia zaprezentował Adam Pawlicki, Burmistrz Jarocina:
– Pracując dla gminy jesteśmy rozliczani z efektów naszej działalności – zaznaczył włodarz Jarocina. – Trudno też wymagać, żeby ktoś się podkładał podejmując się realizacji projektu o dużym ryzyku niepowodzenia. Oczywiście jest na to sposób. Jeśli pieniądze na realizację projektu pochodzą spoza budżetu gminy, są to na przykład fundusze unijne, to wyborcy łatwiej wybaczyć mogą niepowodzenie, ale i tak ryzyko jest tu zbyt wielkie. Chodzi przecież o skuteczność i efektywność działań.
Konsekwentne dążenie do celu
Jeszcze inny punkt widzenia zaprezentowała Beata Wiśniewska, Prezes Zarządu Wodociągi Białostockie Sp. z o.o., która podkreślała, że stara się skupiać w swojej instytucji grupę fachowców wysokiej klasy, z dużym doświadczeniem, a podstawą ich działania jest jak najrzetelniejsze podchodzenie do rozwiązywania różnych problemów.
– Ujmę to tak: często proszę moich specjalistów o to, by tak długo skupiali się nad wskazanymi problemami, aż nie dojdą do dobrych, skutecznych i przemyślanych rozwiązań. I to się sprawdza. Takie rozwiązania ostatecznie znajdujemy – mówiła Prezes Beata Wiśniewska.
Konieczna jest współpraca
Paneliści zgodni byli co do tego, że konieczna jest interdyscyplinarna współpraca między instytucjami naukowymi, biznesem i organami władz samorządowych.
Inna teza to konieczność zmiany sposobu myślenia polegająca na tym, że nawet niepowodzenie przy realizacji projektów jest doświadczeniem. Efektem bowiem jest pozyskanie wiedzy. Dyskutanci stawiali też na intensyfikację działań zmierzających do tego, by polska myśl techniczna, polskie innowacyjne rozwiązania były bardziej rozwinięte niż do tej pory. Szczególnie na arenie UE.
Korytarz nadziei i zielone światło
Bardzo symbolicznym podsumowaniem tego wątku dyskusji były słowa Adama Pawlickiego, Burmistrza Jarocina, który rozmowę z pozostałymi panelistami nazwał: „Korytarzem nadziei i zielonym światłem dla realizacji wspólnych działań”.
Podczas środowej 7. Sesji Kongresu ENVICON, paneliści przyjrzeli się też stanowi i poziomowi nauczania w Polsce w kontekście zapotrzebowania branży komunalnej na kadry. Zastanawiali się także nad tym, czy organizacja edukacji w formule tzw. „kierunków zamawianych”, w kontekście zapotrzebowania na specjalistów z branż związanych z branżą komunalną i ochroną środowiska ma sens. Analizowano również metody skutecznego kształcenia studentów, tak aby mogli oni zasilić rynek pracy i przekładać zdobytą wiedzę na rozwój badań i technologii.
Luki i kompetencje przyszłości
Dyskutanci wzięli też pod lupę zagadnienia związane z pojawianiem się tzw. „luk kompetencyjnych”, a także tym co będzie kompetencją przyszłości w branży komunalnej? W tym kontekście zastanawiano się nad tym, czy pojawią się nowe stanowiska i zawody? Gdzie szukać rozwiązań problemów z dziedziny B+R? I jaka jest droga do znalezienia odpowiedniego rozwiązania?
Komentarze (0)