Innowacyjność technologii polega na tym, że stacje transferu energii będą skomunikowane z operatorem sieci i włączone do systemu zdalnego sterowania operatora sieci elektroenergetycznej.
– Dodatkową zaletą urządzenia będzie jego integracja ze słupem oświetleniowym. Dzięki temu powstaje oszczędność miejsca, a stacje ładowania nie szpecą krajobrazu. Instalację stacji ładowania można przeprowadzić podczas np. wymiany słupów oświetleniowych w danym miejscu – zaznacza prof. Wojciech Jarzyna, kierownik Katedry Napędów i Maszyn Elektrycznych Politechniki Lubelskiej.
Stacja będzie działała zarówno jako odbiornik energii elektrycznej, jak i mikroźródło tej energii. Oznacza to, że transfer energii w kierunku akumulatorów będzie służył ich ładowaniu, natomiast przepływ w stronę przeciwną będzie mógł być realizowany przez operatora, który akumulatory będzie wykorzystywać jako awaryjne zasobniki energii. Ta ostania usługa będzie realizowana za wcześniejszą zgodą właściciela pojazdu i przy ustalonych ograniczeniach transmisji energii.
Kolejna innowacja to połączenie tego systemu z operatorem sieci. Dzięki temu koszty naładowania samochodu będą obciążały konto Odbiorcy energii elektrycznej. Innymi słowy, użytkownik będzie otrzymywał jedną fakturę za energię elektryczną – za zużycie w gospodarstwie domowym i za zużycie podczas ładowania samochodu.
– Dzięki zintegrowaniu stacji ładowania z oświetleniem ulicznym zniknie podstawowa bariera w rozwoju tego sektora w Polsce, jakim był brak sieci stacji ładowania – zwraca uwagę Andrzej Pruszkowski, wiceprezes PGE Dystrybucja ds. innowacji.
Sposób wykorzystania stacji będzie udostępniany na zasadach otwartej licencji. Dzięki temu będzie mógł być rozpowszechniany i produkowany przez różne podmioty gospodarcze, co stanowi potencjał rozwojowy dla gospodarki.
Całkowity koszt inwestycji to 2,9 mln zł, z czego 2,6 mln zł pochodzi z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020.
Prototyp systemu ma być gotowy za dwa lata, potem zaplanowane jest jego testowanie pod względem wpływu na system elektroenergetyczny, trwałości i ergonomii. Prace nad projektem zakończą się na początku 2020 r.
Komentarze (0)