Eksperci zgodnie podkreślają, że w miastach należy wciąż poszukiwać sposobów retencjonowania wody deszczowej na jeszcze większą skalę. Warto przyjrzeć się technologii dachów retencyjnych, zwanych też niebieskimi (ang. blue roof). To, co odróżnia niebieskie dachy od zielonych, to m.in. kontrola nad odpływem zgromadzonej wody.

Coraz bardziej niepokojącym problemem wynikającym ze zmian klimatu są nasilające się zjawiska ekstremalne pojawiające się z większą częstotliwością. Należą do nich tzw. powodzie błyskawiczne, definiowane jako gwałtowne, intensywne i jednocześnie krótkotrwałe zdarzenia hydrologiczne, charakteryzujące się szybkim wzrostem poziomu wody na określonym obszarze. O tego typu powodziach mówi się najczęściej w kontekście obszarów zurbanizowanych, toteż określa się je także mianem powodzi miejskich. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że w mieście większość powierzchni jest uszczelniona, co podczas opadów utrudnia ich wsiąkanie w grunt, a istniejące systemy kanalizacyjne nie nadążają z odprowadzaniem tak dużych ilości wody w krótkim czasie. Od kilkunastu lat miasta starają się adaptować do tych ekstremalnych zjawisk, wdrażając ideę miasta gąbki, polegającą na tworzeniu jak największej ilości przestrzeni chłonnej dla wody deszczowej. Jednocześnie naukowcy ostrzegają, że konsekwencją zmian klimatu będzie wzrost częstotliwości występow...