O problemach związanych z prawidłowym projektowaniem zieleni miejskiej, doborem nasadzeń oraz korzyściach płynących z międzywydziałowej współpracy urzędów, rozmawia z Justyną Krakowiak, naczelnikiem Wydziału Architektury i Zieleni Urzędu Miasta Łodzi, Dominik Szymański.

 

Międzywydziałowa współpraca ? to brzmi bardzo dobrze. Wskazuje, że aby coś zrobić porządnie, niezbędna jest szersza dyskusja nie tylko wewnątrz jednej instytucji, ale wśród kilku podmiotów odpowiedzialnych za realizację tego samego celu. Które jednostki samorządowe powinny być zaangażowane w prowadzenie inwestycji związanych z terenami zieleni w mieście?

Zacznijmy od struktury miasta ? jednostki odpowiadające za zieleń i jej ochronę w mieście oraz instytucje realizujące inwestycje drogowe powinny wspólnie podejmować decyzje o danym przedsięwzięciu. Tylko taki schemat działania umożliwi prawidłowy proces inwestycyjny oraz zapobiegnie rozbieżności w informowaniu opinii publicznej przez różne jednostki miasta, bo tak naprawdę to ono realizuje inwestycję, zaś podległe mu jednostki powinny być jednogłośne. Dlatego też tak skomplikowaną i żmudną procedurą jest proces inwestycyjny, w którym należy uwzględnić zdania wszystkich stron oraz spowodować, by grupa niezadowolonych była jak najmniejsza.

Ale tę współpracę muszą określać jakieś wytyczne, standardy? Nie może być przecież tak, że każdy robi swoje, a na koniec tylko uz...