RDF potrzebuje woli politycznej
Aby udało się domknąć system gospodarki odpadami komunalnymi w Polsce, konieczne jest upraszczanie procedur administracyjnych, dofinansowanie elektrociepłowni odzyskujących energię z odpadów oraz stworzenie ram prawnych umożliwiających realizację procesu współspalania RDF-u w ciepłowniach. Słowem, konieczna jest determinacja politycznych decydentów.
Jeszcze 30 lat temu zdecydowana większość wytwarzanych przez nas odpadów komunalnych (ponad 90%) trafiała na składowiska − często nieposiadające nawet elementarnej infrastruktury chroniącej środowisko, zlokalizowane w starych żwirowniach, w miejscach niezapewniających ochrony wód podziemnych. Dopiero perspektywa członkostwa w UE wymusiła zmiany. Przyjmowanie do naszego porządku prawnego całego dorobku legislacyjnego Unii Europejskiej kazało nam uważniej spojrzeć na priorytety w gospodarce odpadami. Lektura obowiązujących dyrektyw pokazała jednoznacznie, że powszechne u nas składowanie odpadów jest najgorszym i najmniej pożądanym rozwiązaniem. Dążyć powinniśmy do maksymalizacji ponownego użycia, recyklingu czy odzysku, w tym także odzysku energii zawartej w odpadach. Niestety, dla niektórych odzysk energii z odpadów szybko stał się obszarem kontestacji i protestów. Wręcz można powiedzieć, że protestowanie stało się dla niektórych sposobem na życie.