Warto dla liliowych aranżacji poszukać miejsca nie tylko w ogrodach przydomowych, ale i w przestrzeni miejskiej. Ta miła i łagodna barwa doda uroku zakątkom parkowym, zachwyci też użytkowników osiedlowych podwórek i skwerów, złagodzi nastrój wokół budynków użyteczności publicznej, a i w sąsiedztwie biurowców sprawdzi się doskonale.

Wiosna kojarzy się z lekkością, świeżością, miłymi zapachami i słońcem, które nie pali, lecz rozświetla. W pierwszych cieplejszych tygodniach równolegle z ekspansją żółci (ranniki, żonkile, tulipany, forsycje), która sprawia wrażenie dominującej w przyrodzie, nadchodzi czas bieli, różu i fioletu. Kwitną m.in. hiacynty, tulipany, bergenie, niskie odmiany floksów, ubiorki, żagwiny, ozdobne jabłonie, śliwy i wiśnie, różaneczniki, magnolie oraz tamaryszki. W ich sąsiedztwie pojawia się wiele roślin o barwie trudnej do jednoznacznego określenia. Można powiedzieć o niej, że to rozbielony fiolet, albo połączenie fioletu z różem, czasami też z domieszką niebieskiego. Co ciekawe, w przeciwieństwie do niebieskiego, zielonego czy żółtego, barwę tę widzimy rozmaicie i w opisach roślin znajdziemy różne jej określenia. Płata też figle fotografom, bo zależnie od ustawienia aparatu i od pory dnia wygląda jak różowa, niebieska lub fioletowa. Popularnie mówimy na nią ?liliowy?. A ponieważ takie właśnie są kwiatostany lilaka pospolitego, to z nim i jego słodkim zapachem, który przywołuje nastrój wiosny, miłości i romantyzmu, kojarzymy liliowe kompozycje, choć możemy tworzyć je nie tylko z gatunków i odmian zachwycających wiosną, ale też cieszących oczy latem i jesienią. Do dyspozycji mamy głównie rośliny urzekające liliowymi kwiatami, ale możemy również wykorzystać kilka odmian krzewów o efektowne purpurowo-srebrzystych liściach, które z pewnej odległości wydają się liliowe, a nawet krzewów o liliowych owocach (mogą być postrzegane jako różowe lub niebieskie, bo to zależy od warunków, w jakich rośnie krzew), które najpiękniej prezentują się na nagich pędach po opadnięciu liści.

Jak dobierać rośliny

Podstawowym elementem w zestawieniach monochromatycznych jest kolorystyka. Ale nie można zapominać o wymaganiach roślin. Jeżeli zlekceważymy preferowane przez nie warunki siedliskowe, a więc nasłonecznienie i żyzność, przepuszczalność i kwasowość gleby oraz jej wilgotność, posadzone w przypadkowy sposób rośliny będą słabe i chorowite. Wówczas nie uzyskamy zamierzonego efektu, bo nawet z najpiękniejszych gatunków i odmian nie stworzymy trwałej, efektownej kompozycji.

Romantycznie przez cały rok

Gdy zima mija, cieszą nas wszelkie oznaki zbliżającej się wiosny. Rośliny zakwitają, rozwijają się liście, mieszanka wszelkich barw i odcieni działa na nas ożywczo po szaroburych, jesienno-zimowych miesiącach. Jednak zestawienia monochromatyczne, w których wykorzystamy rośliny o zbliżonych barwach kwiatów i liści sprawią, że przestrzeń, w której znajdzie się taka kompozycja, nabierze szczególnego wyrazu, a jeżeli zdecydujemy się na kompozycję liliową, będzie spokojna i wyciszona, a przy tym ożywcza.

Odpowiednio dobierając gatunki i ich odmiany, możemy sprawić, że kompozycja, w której ma królować liliowy kolor, stanie się dekoracyjna od wczesnej wiosny do jesieni. W rozległej przestrzeni, tam, gdzie roślinność będzie oglądana z dużej odległości, powinna mieć znaczne rozmiary, bo dopiero wtedy docenimy oddziaływanie barwy. W takiej skupinie trzonem kompozycyjnym mogą się stać krzewy lilaka Meyera ?Palibin?, pokrywające się (w maju-czerwcu) mnóstwem liliowych kwiatów, a w cieplejszych rejonach kraju sprawdzi się budleja skrętolistna o przewisających pędach, które w okresie kwitnienia (czerwiec) wyglądają jak długie kwietne wałeczki. Nad całością może górować kępa lilaka pospolitego o kwiatostanach w tradycyjnej liliowej barwie, który przycięty po kwitnieniu stanie się dobrym, wyrazistym tłem dla zakwitających kolejno budlei Dawida (np. ?Nanho Blue? w czerwcu-wrześniu i ?Blue Chip? w lipcu-wrześniu) oraz ketmii syryjskiej ?Hamabo? w sierpniu-październiku. Wysmakowanym dodatkiem będą tu krzewy o liliowych owocach dojrzewających jesienią, czyli pięknotka Bodiniera (kalikarpa), której niezwykła uroda ujawnia się w pełnej krasie dopiero po opadnięciu liści. Atrakcyjność rabaty możemy przedłużyć, dodając wspaniały akcent wczesnowiosenny: dominantą liliowej skupiny może stać się judaszowiec kanadyjski ? małe drzewo, którego pędy w maju obsypane są drobnymi liliowymi kwiatami, ukazującymi się przed lub równocześnie z rozwojem liści.

Wokół takiego trzonu, złożonego z krzewów i jednego lub dwóch niewielkich drzew, można zaaranżować rabatę bylinową. Sprawdzą się tu ? posadzone łanami ? kwitnący w czerwcu bodziszek wspaniały, kwitnące w czerwcu-lipcu odmiany ostróżki i dzwonki: brzoskwiniolistne i dalmatyńskie, w czerwcu-sierpniu przymiotno ?Rosa Juwel?, w czerwcu-październiku efektowna i niestrudzenie kwitnąca kocimiętka Fassena, w lipcu-sierpniu jasieniec trwały a w sierpniu-październiku astry ?Prof. Anton Kippenberg? i ?Blaubux? oraz odmiany astrów ? nowobelgijska i nowoangielska.

Tam, gdzie ziemia ma odczyn zasadowy lub obojętny, można posadzić mało jeszcze u nas popularną perowskię łobodolistną ?Blue Spire?, kwitnącą w lipcu-październiku.

W cieniu krzewów, jako runo, doskonale będzie rósł barwinek większy ?Variegata?, ozdobny nie tylko z liliowych kwiatów, ale i z biało obrzeżonych liści.

Na trawniku wokół rabaty warto sadzić gatunki cebulowe, takie jak krokusy i tulipany, które wiosną zakwitają, zanim na drzewach i krzewach pojawią się liście, trzeba jednak pamiętać, by starannie dobierać odmiany o liliowych kwiatach. Można pozostawiać je w tym samym miejscu przez kilka lat. I warto to robić, bo swym pojawieniem się będą zapowiadać nadchodzącą wiosnę.

Wzmocnieniem kolorystycznym monochromatycznej liliowej rabaty będą krzewy o liściach utrzymanych w tej samej tonacji, choć uzupełnione o nutę purpurową, jak berberys ottawski ?Silver Miles? oraz odmiany berberysu Thunberga: ?Dart?s Red Lady?, ?Rose Glow? i ?Harlequin?.

Trzecią odmianą skupin monochromatycznych są monokultury. Jeżeli chcemy wprowadzić do przestrzeni miejskiej bardzo zdecydowany akcent kolorystyczny, który zachwyci barwą i na jakiś czas (w okresie kwitnienia) diametralnie zmieni charakter otoczenia, posadźmy rozległą grupę egzemplarzy tego samego gatunku i odmiany. Jeśli planujemy stworzyć wyrazisty liliowy zakątek, wspaniale prezentować się będą lilak Meyera ?Palibin? czy budleja skrętolistna.

Odmienne rozwiązania wybieramy wtedy, gdy zagospodarowywana przestrzeń jest niewielka. W sposób oczywisty kompozycje muszą tu być mniejsze, bo teren pomiędzy blokami mieszkalnymi czy powierzchnie zakątków wypoczynkowych w parkach ograniczają wielkość dekoracyjnych skupin. Należy więc zmniejszyć ilość sadzonych gatunków i odmian, a także zredukować ilość egzemplarzy w danej grupie.

W szczególnych warunkach

W miejscach zacisznych, gdzie rośliny można otoczyć staranną opieką, a więc w parkach, na podwórkach osiedlowych czy w sąsiedztwie obiektów użyteczności publicznej, warto przygotować specjalne, dobrze przepuszczalne i kwaśne podłoże dla zimozielonych, kwitnących w kwietniu-maju różaneczników oraz wrzosów pospolitych, zdobiących przestrzeń we wrześniu-październiku. Liliowe kwiaty są charakterystyczne dla takich odmian różanecznika wielkokwiatowego, jak ?Alfred?, ?Catawbiense Grandiflorum? oraz drobnokwiatowego, do których zaliczamy ?Blue Tit Magor?, ?Saphirblau? czy ?Laurettęa?. Pośród wielu odmian wrzosów istnieją tezż takie o liliowych kwiatach, np. ?Jan Dekker?, ?Marleen? i ?Silver Knight?. Różaneczniki najlepiej będą się czuły w cieniu, a wrzosy w pełnym słońcu. Z wrzosów warto tworzyć rozległe rabaty, bo wtedy powstaje lokalny mikroklimat, sprzyjający ich dobremu rozwojowi.

Towarzystwo ma znaczenie

Dla poszukiwaczy rozmaitych rozwiązań, które nie tylko zdobią przestrzeń miejską, ale i sprawiają, że określone miejsca zyskują niepowtarzalny charakter, co ułatwia mieszkańcom identyfikowanie się z nimi, dobrą propozycją może być gra kolorem. Jeżeli liliowe zestawienie dopełnimy elementami bieli i różu (nie tylko bylin, ale i krzewów, takich jak tawuła van Houtte?a i jej odmiana ?Pink Ice?, kolkwicja chińska, obiela ?The Bride?, śnieguliczki, tamaryszki oraz niewielkie drzewa, np. rajskie jabłonie, wiśnie i grusze), spowodujemy złagodzenie wyrazu tej i tak spokojnej, przyjaznej kompozycji. Tam, gdzie w nasadzeniach dominują różne odcienie liliowego oraz róż i biel, powstaje klimat subtelnej elegancji. Takie rabaty sadzone przy elewacjach budynków rozjaśniają i odświeżają ich wygląd, a we wnętrzach parkowych mogą zmienić kameralne zakątki w krainę baśniowych nastrojów.

Możemy też wzmocnić charakter liliowej kompozycji, dodając nieco purpury i nasyconego niebieskiego lub rozświetlić ją akcentami żółtozielonymi.

Na dobrym tle

Trzeba pamiętać, że właściwy efekt uzyskamy wtedy, jeśli zadbamy nie tylko o staranne dobranie roślin w głównej kompozycji, ale też jeżeli stworzymy odpowiednie tło, które pozwoli wyeksponować całość. Dobrym sposobem jest stworzenie kobierca z rosnących bardzo nisko przy ziemi pędów, np. jałowca płożącego ?Blue Chip?, jałowca pospolitego ?Green Carpet? czy irgi drobniutkiej. Dwie pierwsze rośliny pozostają zielone przez cały rok, natomiast liście trzeciej jesienią stają się purpurowe, co zupełnie zmienia charakter kompozycji ? z łagodnej i dość statycznej na bardzo dynamiczną pod koniec sezonu. Jeszcze silniejszy, energetyzujący efekt uzyskamy, umieszczając liliową kompozycję na tle purpurowym, choćby z niskiej odmiany berberysu Thunberga ?Admiration? czy wysokiej, reprezentowanej przez berberys Thunberga ?Golden Ring?. Bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem, będzie zastosowanie tła tak ciemnopurpurowego, że niemal czarnego, np. z pęcherznicy kalinolistnej ?Diabolo? lub bzu czarnego ?Gerda?. Różowe baldachy kwiatów tego ostatniego krzewu w czerwcu-lipcu będą eleganckim uzupełnieniem liliowej kompozycji.

Innym wysmakowanym rozwiązaniem będzie wyeksponowanie ?liliowych? roślin na szaroniebieskim tle z jałowców, takich jak płożący ?Glacier?, rozesłany ?Bonin Isles? czy łuskowy ?Blue Spider?. Chłodne tło podkreśli interesującą, miłą dla oka barwę kwiatów i owoców, a cała kompozycja, dzięki swej kolorystyce, będzie mogła łagodzić ludzkie emocje i wpływać na ich wyciszenie.

Interesujący efekt uzyskamy wówczas, gdy barwę dominującą na rabacie ?podbijemy? żółcią. Możemy to zrobić, dosadzając jedną lub kilka roślin o charakterystycznym pokroju i żółtych igłach, (jałowiec płożący ?Golden Carpet?, jałowiec Pfitzera ?Old Gold?) lub liściach (tawuła japońska ?Walbuma? i ?Goldmound?, tawuła van Houttea ?Gold Fountain? czy pęcherznica kalinolistna ?Nugget?).

Taka zabawa barwą sprawi, że przyciągające wzrok, a przy tym intrygujące wnętrza parkowe, skwery czy podwórka, a także inne miejsca publiczne zyskają wyjątkowy charakter, zwiększając atrakcyjność miasta.