Co mają ze sobą wspólnego garnitur, 200 metrów kabla światłowodowego i szczeniak? To wszystko zostało wyłowione w oczyszczalniach ścieków w całej Polsce. Zdaniem Andrzeja Malinowskiego, prezesa Stowarzyszenia Wodociągowców Województwa Śląskiego i Dąbrowskich Wodociągów, takie nawyki powodują ogromne koszty związane z uszkodzeniem sieci kanalizacyjnej, a w konsekwencji zagrażają środowisku naturalnemu.
Gdy kończą się – albo stają się niedostępne na przykład z powodu wojny – złoża rud metali, nadchodzi dobry czas na nowy rodzaj górnictwa, czyli górnictwo miejskie (ang. urban mining). Urban mining to proces odzyskiwania cennych surowców z zużytych produktów (np. pojazdów, sprzętów elektronicznych), instalacji, budynków i różnorodnej, stworzonej przez człowieka infrastruktury. Jest to obecnie jeden z najszybciej rozwijających się trendów w światowym recyklingu.
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała kolejny, tym razem bardzo kompleksowy raport na temat gospodarki ściekami komunalnymi w naszym kraju. I jest to zimny prysznic. Nie radzimy sobie z tym zagadnieniem dobrze, a Unia Europejska pogania. Winni są wszyscy – władze centralne, samorządy i niestety również wiele z kontrolowanych spółek wodociągowych.
Ostatnie lata były dość wymagające dla zakładów komunalnych w zakresie gospodarki wodno-ściekowej pod względem zarówno realizacji inwestycji, jak i opracowywania dokumentów. W najbliższych latach będziemy skupiać się nie tylko na pospiesznym dostosowaniu aglomeracji do wymogów dyrektywy 91/271/EWG, ale również na wdrażaniu kolejnych elementów wymaganych w dyrektywie 2020/2184 dotyczącej jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi.
Przerwy w dostawach albo zupełny brak dostaw ciepła. Dogrzewanie prądem, którego na skutek wzmożonego zapotrzebowania zaczęło brakować. Odwołane lekcje i ferie zimowe. Załamanie łańcuchów dostaw, a skutkiem tego długotrwała recesja. Wszystko przetrwało w pamięci zbiorowej Polaków po zimie stulecia z przełomu lat 1978/1979. A wszystko to może powtórzyć się w tym roku – i to wcale nie za sprawą ataku mrozu. Pozostaje mieć nadzieję, że nie w takiej skali jak ta bez mała pół wieku temu.