Komary – szczególnie w lecie – bywają kłopotliwe, ale mało kto wie, że bez komarów nie będzie ekomiast. Stanowią one bowiem podstawowe źródło pokarmu dla wielu organizmów żywych, które chronimy i o których dużo się mówi. Owady te to pierwszy element bioróżnorodności miast. Przyszedł czas, żeby oswoić się z ich obecnością i to pomimo naszej niechęci do nich.
Miejskie spółdzielnie mieszkaniowe to złożone struktury, w wielu przypadkach funkcjonujące na dużych i urozmaiconych terenach. Nieodłącznym ich elementem są obszary zieleni, z których często korzystają zwierzęta. Dotyczy to również Spółdzielni Mieszkaniowej „Osiedle Młodych” w Poznaniu.
Problem dotyczący wody, czy też jej niedoborów, zauważa się w obliczu powodzi albo suszy. Często jest też opisywany jako sensacja, np. kiedy poziom wody w Wiśle jest rekordowo niski. Owszem, mówmy, że rekordowo, ale podkreślajmy, że dramatycznie niski. Potrzebne jest rozsądne, systematyczne podejście do gospodarowania wodą w trudnym okresie ocieplenia klimatu – z prof. Włodzimierzem Marszelewskim rozmawia Marek Matacz.
W przeszłości miasta budowane były m.in. po to, by ludzie czuli się w nich bezpieczniej. Poczucie komfortu podnosiło oderwanie od natury – dzikiej, groźnej, nieprzyjaznej. Z czasem jednak podejście do niej ewoluowało.
Nie ma żadnej regulacji prawnej, która nakładałaby na inwestora obowiązek uregulowania kwestii praw autorskich w umowie o wykonanie projektu, ale z oczywistych względów trudno wyobrazić sobie umowę, która miałaby je pomijać. Omówmy więc podstawowe zasady, które rządzą prawami autorskimi w projektowaniu, i na co warto zwrócić szczególną uwagę.