Spór o bus – pas w Warszawie: samorząd po stronie pieszych, wojewoda - kierowców

Spór o bus – pas w Warszawie: samorząd po stronie pieszych, wojewoda - kierowców
Bartłomiej Leśniewski
12.10.2022, o godz. 12:26
czas czytania: około 3 minut
0

Od początku września Warszawa ma nowy mega-bus-pas, obejmujący 10 km trasy w ciągu ul. Puławskiej. Choć nowa inwestycja spełnia większość pokładanych w niej nadziei – protestują kierowcy, którzy do autobusów przesiąść się nie chcą.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Sprawa nabiera także kontekstu politycznego: w obronie pieszych i pasażerów stoją zdominowane przez PO władze samorządowe, po stronie kierowców opowiada się natomiast powołany przez PiS wojewoda.

Spełnione nadzieje

Puławska to bardzo ważna trasa dla Warszawskiego Transportu Publicznego. Jeżdżą nią autobusy 8 linii które przewożą niemal 140 tys. osób dziennie. Nadmiar aut osobowych powodował nie tylko to, że blokowały sobie przejazd wzajemnie. Znacznie utrudniały także funkcjonowanie komunikacji publicznej.

– W godzinach szczytu na przystankach wzdłuż trasy zatrzymuje się 25 autobusów na godzinę. Niestety, dotychczas zdarzały się dni, kiedy w porannym szczycie czas przejazdu w kierunku Mokotowa był nawet dwa razy dłuższy niż wynikałoby to z rozkładu – tłumaczył warszawski Zarząd Transportu Miejskiego.

– Dane po wprowadzeniu buspasa pokazują na dużo niższą liczbę opóźnień z każdym kolejnym dniem funkcjonowania. I tak, 3 października było to 16,9 proc., 4 października – 7,6 proc., 5 października – 3,7 proc. Obecnie przejazdy realizowane są zgodnie z rozkładem jazdy – informuje Monika Beuth, rzeczniczka stołecznego ratusza, cytowana przez PAP.

 

Czas dojazdu do Centrum wydatnie się skrócił. czas przejazdu odcinka – pomiędzy granicą Warszawy, a skrzyżowaniem Puławska-Poleczki w kierunku Centrum – w porannym szczycie skrócił się o około 35 proc. Przejazd odcinka dcinka z Mysiadła do tego skrzyżowania: o połowę.

Protesty kierowców

Zdaniem Tadeusza Kopty eksperta Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji jedną z zadań wprowadzenia bus-pasów jest wyprowadzenie nadmiaru samochodów z centrów miast. Warszawski bus – pas, mimo ogólnie pozytywnych skutków, tej funkcji jeszcze nie spełnił. Kierowcy nadal nie chcą przesiąść do autobusów miejskich. I narzekają na to, że korki na Puławskiej, wcześniej i tak długie dla nich jeszcze się wydłużyły.

W imieniu list do Rafała Trzaskowskiego, prezydenta stolicy wystosował Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki. „W ostatnich dniach otrzymuję liczne głosy osób, zgłaszających problemy związane z organizacją ruchu wzdłuż ulicy Puławskiej. Mieszkańcy w swoich petycjach podkreślają, że dotychczas ulica Puławska była przejezdna zarówno dla samochodów, jak i autobusów, a obecnie czas przejazdu znacznie się wydłużył, nawet do godziny na odcinku od granicy Warszawy do stacji metra Wilanowska – napisał wojewoda.

Zaznaczył, że podróżujący zwracają uwagę, że buspas spowodował ogromne korki i utrudnienia nawet w weekend, kiedy jego natężenie w tamtej okolicy jest znacznie mniejsze. Wytknął także władzom Warszawy, że bus – pas padł ofiarą własnego sukcesu. Zainteresowanie komunikacją publiczną wzrosło, ale w ślad za nią nie poszło odpowiednie wzmocnienie przebiegającymi ul. Puławską dodatkowym taborem. – Mieszkańcy zwracają uwagę na przepełnienie autobusów, zwłaszcza w godzinach szczytu praktycznie uniemożliwiające wsiadanie do nich na kolejnych przystankach – napisał wojewoda.

Będą poprawki

Warszawski magistrat odpowiedział wojewodzie. – Doceniamy głos pana wojewody, mamy świadomość, że każda tego typu zmiana wymaga czasu na przystosowanie się. ędziemy analizowali wzmocnienie linii autobusowych, zwłaszcza lokalnych. Będziemy dalej prowadzili badania ruchu – na ich podstawie planujemy korekty w organizacji ruchu – należy się ich spodziewać po zakończeniu tych badań, czyli pod koniec października – oświadczył ratusz.

Skutkiem tych analiz może być jednak nie ograniczenie funkcjonowania bus – pasa, a rozbudowanie systemu zakazów dla kierowców. – Bo na dojazdach do buspasa powstają kolejki, które również powodują opóźnienia. Prowadzimy rozmowy z władzami samorządowymi, by i ten problem rozwiązać – mówi Monika Beuth.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Drogi i komunikacja
css.php
Copyright © 2024