![AD1A PTAK GARDEN WARSAW EXPO [19.11-19.12.24]](https://portalkomunalny.pl/wp-content/uploads/2024/11/garden_1320_250.jpg?pas=13538331192411212120)
Łącznie artykułów: 39.
W środę, 16 grudnia Senat zaproponował kilka poprawek do noweli ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Dzięki niej samorządy za 2020 r. będą rozliczały się z recyklingu metodą odnoszącą się do czterech frakcji odpadów, a nie do wszystkich wytworzonych.
Gminy za 2020 rok będą rozliczały się z recyklingu metodą odnoszącą się do czterech frakcji odpadów, a nie wszystkich wytworzonych, dzięki czemu będą mogły wykazać wyższy poziom ich zagospodarowania - wynika z przegłosowanej w czwartek ustawy w tej sprawie.
Połączone komisje sejmowe poparły w czwartek przeniesienie zapisów o poziomach recyklingu z rozporządzenia do ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Projekt noweli przewiduje, że w 2025 r. recyklingowi ma podlegać 55 proc. odpadów, a w 2035 r. - 65 proc.
Gminy za 2020 rok będą rozliczały się z recyklingu metodą odnoszącą się do czterech frakcji odpadów, a nie wszystkich wytworzonych, dzięki czemu będą mogły wykazać wyższy poziom ich zagospodarowania - wynika z projektu ustawy, który we wtorek poparły sejmowe komisje.
Gminy stają przed koniecznością osiągania coraz wyższych poziomów przygotowania odpadów komunalnych do ponownego użycia i recyklingu. Samorządowcy uważają, że osiąganie wymaganych wskaźników poziomu recyklingu, liczonych wg nowych zasad, może przekraczać ich możliwości.
W branży gospodarki odpadami znów szykują się zmiany. Mają je wprowadzić dwa nowo projektowane rozporządzenia Ministra Klimatu: w sprawie mechaniczno-biologicznego przetwarzania niesegregowanych (zmieszanych) odpadów komunalnych oraz w sprawie sposobu obliczania poziomów recyklingu, przygotowania do ponownego użycia i odzysku innymi metodami. W związku z tym pojawiają się pytania, czy jest sens odwracania przyjętego we wcześniejszych regulacjach kierunku działań i jak te zmiany wpłyną na efektywność funkcjonowania zakładów recyklingu.
Na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt rozporządzenia w sprawie obliczania poziomów recyklingu, przygotowania do ponownego użycia i odzysku. Rozporządzenie ma wprowadzić nowy wzór do obliczeń poziomów.
"Dziennik Gazeta Prawna" dotarł do projektu reformy systemu gospodarki odpadami. Jego założenia to dłuższy, 3-letni okres magazynowania odpadów, obliczanie poziomów recyklingu na starych zasadach, wstrzymanie opłat marszałkowskich i zrównanie cen odbioru śmieci od mieszkańców i firm.
W lipcu Ministerstwo Klimatu ma zaprezentować nowy pakiet odpadowy, który będzie dotyczył m.in. metody obliczania poziomów odzysku przez gminy. Jak zapowiedział wiceminister Jacek Ozdoba, prawdopodobnie gminy będą je wyliczać według dotychczasowego wzoru, ponieważ jest to metoda dla nich korzystna i nie stoi ona w sprzeczności z prawem unijnym.
W krajach UE najwięcej odpadów komunalnych w przeliczeniu na osobę przetwarzają Dania, Niemcy i Luksemburg - wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Polska pod względem ilości generowanych i przetwarzanych odpadów jest na przedostatniej pozycji.
Przedsiębiorstwom, które z powodu pandemii nie wywiążą się np. z narzuconych limitów recyklingu, grożą wysokie kary – informuje czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna".
Epidemia może spowodować, że samorządy nie osiągną poziomów odzysku i recyklingu odpadów komunalnych. Problemem są też m.in. zmiany związane z kartami przekazania odpadów. Tymczasem kary za brak odpowiednich poziomów recyklingu za 2020 r. znacząco wzrosły i w niektórych miastach mogą sięgnąć dziesiątek milionów złotych.
Plastikowe przedmioty jednorazowego użytku, takie jak talerze, sztućce, słomki i kubki ze styropianu zostaną zakazane w Unii Europejskiej w ramach planów tymczasowo uzgodnionych między Parlamentem Europejskim i Radą Unii Europejskiej. Zakazanych będzie 10 produktów jednorazowego użytku wykonanych z tworzyw sztucznych.
Do 2030 r. poziomy recyklingu dla odpadów komunalnych mają wzrosnąć do 70 proc., a odpadów opakowaniowych - do 80. Podczas wtorkowego głosowania w Parlamencie Europejskim przyjęto stanowisko włoskiej eurodeputowanej Simony Bonafè o gospodarce o obiegu zamkniętym (Circular Economy Package, CEP).
