Warszawskie przystanki, wiaty, przejścia podziemne, okolice sklepów i szpitali – wszystkie te miejsca są obecnie poddane ozonowaniu. Czyszczone są też punkty obsługi pasażerów.
Dezynfekcja przez ozonowanie
W tym celu została użyta woda wysoko ozonowana. Po przeprowadzeniu konsultacji ze specjalistami z zakresu epidemiologii i wirusologii ustalono, że opracowana przez polską firmę technologia wytwarzania wody wysoko ozonowanej jest skutecznym środkiem w walce z koronawirusem.
Również Główny Inspektor Sanitarny (GIS) wydał pozytywną opinię o tym sposobie dezynfekcji ulic miasta. Zalecenia sanepidu dotyczą także pory przeprowadzania ozonowania. Może się odbywać wtedy, gdy w miejscach publicznych nie będzie ludzi oraz po zabezpieczeniu pracowników dokonujących dezynfekcji – muszą oni mieć maskę przeciwgazową, rękawice, okulary, ubiór ochronny.
W pierwszym etapie oczyszczone zostaną podjazdy i dojścia (wraz z elementami małej infrastruktury) do szpitala MSWiA przy ul. Wołoskiej, szpitala Czerniakowskiego przy ul. Stępińskiej i szpitala zakaźnego przy ul. Wolskiej, a także przejścia podziemne i wiaty przystankowe przy rondzie Dmowskiego.
Jak informuje warszawski magistrat urządzenie do ozonowania wody zostało wypożyczone z Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Miasto kupiło 48 zraszaczy ręcznych oraz środki ochrony osobistej. Opryski będą wykonywane przez 40 pracowników wytypowanej firmy usługowej. Będą mieć do dyspozycji urządzenia mechaniczne samojezdne, samochody ze zraszaczami oraz opryskiwacze plecakowe. Środki finansowe pochodzą z rezerwy celowej na zarządzanie kryzysowe.
Miasta dezynfekują przestrzenie publiczne zgodnie z zaleceniami sanepidu
Jak to działa?
Jak tłumaczą przedstawiciele Urzędu Miasta Warszawy woda wysoko ozonowana dzięki swojej skuteczności jest najlepszym środkiem do dekontaminacji. Można ją wykorzystać zarówno do mycia powierzchni, jak i rozpylania. Działa szybciej na bakterie i wirusy niż inne środki dezynfekcyjne.
Metoda ozonowania jest bezpieczna dla środowiska. Nie wprowadza do środowiska sztucznych pierwiastków, ponieważ do produkcji stosuje się wodę, tlen i energię elektryczną. A po kilku minutach prowadzonej dezynfekcji odgazowana woda wysoko ozonowana rozkłada się do czystego tlenu.
– Ozon ze względu na swoje właściwości, niszczy wirusy poprzez dyfundowanie przez otoczkę białkową do rdzenia kwasu nukleinowego, gdzie uszkadza wirusowy RNA. Przy wyższych stężeniach niszczy zewnętrzną powłokę białkową wirusa, co wpływa na jego struktury DNA lub RNA. Ozon uniemożliwia dzielenie się pojedynczej nici RNA na dwie części, zaburzając funkcje rozmnażania wirusa. W ten sposób hamuje proces powstawania nowych komórek wirusa. Badania wykazały, że wirusy otoczkowe są bardziej podatne na inaktywacje ozonem niż takie, które są pozbawione otoczek lipidowych. Koronawirusy, w tym 2019-nCoV, to wirusy otoczkowe – czytamy na stronie urzędu.
Komentarze (0)