Wprowadzone przez fiński koncern rozwiązania mają pomóc na bieżąco śledzić zmiany w parametrach dostawy energii i na bieżąco na nie reagować. System monitoringu objął ponad 10 tys. węzłów z całej Polsce, a koszty jego wdrożenia oszacowano na ponad 13 mln zł.
– System pozwala kontrolować pracę naszych węzłów z częstotliwością odczytu co 15 minut – zaznacza Rafał Ciesielski, kierownik sieci ciepłowniczej Fortum. – Dzięki inteligentnym sieciom jesteśmy w stanie zareagować wyprzedzająco na wszelkie nieprawidłowości związane z dostawą energii. W praktyce oznacza to, że możemy zapewnić odbiorcom komfort cieplny i przewidzieć zmianę temperatury zanim będzie odczuwalna w ich mieszkaniach.
Nowy system ma pomóc bardziej precyzyjnie wykrywać nieszczelności, nieprawidłowości w działaniu urządzeń. Dzięki temu technicy mogą szybciej usunąć powstałą usterkę czy awarię.
W ramach projektu Fortum udostępniło też swoim klientom usługę umożliwiającą odczyty on-line parametrów ciepła dostarczanych do mieszkań, ich historię oraz możliwość porównywania zużycia z podobnymi odbiorcami. Do tego dochodzi możliwość otrzymywania informacji, przewidywanym poziomie zużycia, a co za tym idzie – także wysokości rachunków.
Komentarze (0)