W marcu 2022 r. w Kanale Przybrodzkim i w Samicy Pamiątkowskiej zaobserwowano gromadzenie się czarnej substancji o nieprzyjemnym zapachu i uchodzenie zanieczyszczeń wprost do Jeziora Kierskiego. W kwietniu 2022 r. pracownicy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej potwierdzili, że w wyniku konserwacji rowu doszło do przerwania działu wodnego i woda z oczyszczalni w podpoznańskim Tarnowie Podgórnym, zamiast na północ, zaczęła płynąć w kierunku południowo-wschodnim do rzeki Samicy Kierskiej, a później do Jeziora Kierskiego.
Zanieczyszczenie jeziora
Po zawiadomieniu złożonym w imieniu jednego z klubów żeglarskich poznańska prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie zanieczyszczenia środowiska w znacznych rozmiarach. Według zgłaszających zanieczyszczenie jeziora miało związek z działalnością spółki odpowiedzialnej za oczyszczalnię ścieków w Tarnowie Podgórnym. Zawiadamiający podnieśli m.in., że w jeziorze doszło do śnięcia ryb, a przejrzystość wody się obniżyła.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak przekazał w poniedziałek, że śledczy umorzyli postępowanie w tej sprawie. Jak wyjaśnił, z opinii biegłych wynika, iż zanieczyszczenie jeziora nie zagrażało życiu i zdrowiu ludzi.
W opinii biegłych
– Biegli w opinii podkreślili, że oczyszczalnia ścieków w Tarnowie Podgórnym nigdy bezpośrednio nie zrzucała oczyszczonych ścieków do Jeziora Kierskiego i Samicy Kierskiej – – powiedział.
Dodał, że w opinii biegłych z zakresu chemii i ochrony środowiska nie można wskazać jednego podmiotu odpowiedzialnego za zanieczyszczenie jeziora.
– Biegła zaznaczyła, że nie ma już nielegalnego przekopu. Został on naprawiony i jest monitorowany – podkreślił prok. Wawrzyniak.
Decyzja prokuratury nie jest prawomocna.
Komentarze (0)