W wielu polskich miastach jeziora i stawy (naturalne bądź sztuczne) od wielu lat podnoszą jakość krajobrazu aglomeracji, służą celom rekreacyjnym oraz stanowią siedlisko życia licznych gatunków flory i fauny. Stają się bardzo cenne zarówno przyrodniczo, jak i społecznie ze względu na stale zmieniające się warunki klimatyczne i brak stabilności pogodowej.
Sieć zielonych ulicznych korytarzy, umożliwiających komfortowe i bezpieczne poruszanie się po mieście, to nieodzowny element koncepcji zrównoważonych, zdrowych i „szczęśliwych” miast, w których stawia się na ograniczenie ruchu samochodowego, zachęca mieszkańców do korzystania z komunikacji publicznej i rowerów oraz większej aktywności fizycznej i wypoczynku na miejskich terenach zieleni.
Potwierdzona śmierć dziewięciu osób, ewakuacja około 13 tysięcy osób i szacowane, kilka miliardów euro strat materialnych, to obecny tragiczny bilans trwających już od trzech dni ulewnych deszczy i powodzi we Włoszech.
W pozbawionych zieleni centrach miast często brakuje możliwości zagospodarowania terenu i zwiększenia powierzchni parków czy zieleńców, dlatego stan ten mogą poprawić dachy zielone, ogrody wertykalne i zielone fasady.
Modele klimatyczne opracowane na potrzeby planów adaptacji polskich miast do zmian klimatu wskazują, że niezależnie od występowania na ich obszarze zjawisk o charakterze katastroficznym, takich jak deszcze nawalne, burze czy przedłużające się okresy suche, to stres cieplny będzie głównym czynnikiem środowiskowym zagrażającym zdrowiu mieszkańców.