W warunkach miejskich drzewo najczęściej nie ma możliwości tworzenia własnego siedliska tak jak w naturalnym środowisku. Musi wykorzystywać przestrzeń zmodyfikowaną przez człowieka, zderzając się z jego wymaganiami i skutkami aktywności. Często rośnie w terenie ze znacznymi ograniczeniami dla rozwoju korzeni, pokrytym nieprzepuszczalną nawierzchnią, w wydzielonej misie, przy obiektach architektonicznych. Nawet jednak w pozornie naturalnym obszarze, np. na skwerze, w pasie zieleni czy trawniku, warunki glebowe bywają niewystarczające dla dobrego funkcjonowania drzewa.
Częstym problemem jest zagęszczenie gruntu, które zmieniając jego strukturę, powoduje niedobór powietrza glebowego, zastoje wody (ale też jej spływanie poza obszar korzeni), utrudnia rozwój organizmów glebowych. Kompaktacja gleby bywa niezamierzona, często jest efektem zadeptywania terenu pod drzewem czy użytkowania go przez pojazdy (ciągi komunikacyjne, miejsca parkowania). Mogą na nią wpływać także inne czynniki, jak chociażby składowanie materiałów budowlanych, np. na terenie inwestycji, czy brak naturalnych spulchniaczy gleby.
Drugim ważnym aspektem jest niedobór materii organicznej wynikający m.in. z usuwania spod drzewa jego liści czy drobnych gałęzi czy z pokrycia gruntu dostępnego korzeniom nawierzchnią utrudniającą lub uniemożliwiającą przepływ wody i materii z powierzchni do gleby. W połączeniu z zagęszczeniem gruntu powoduje słabszy rozwój mikroorganizmów, grzybów mikoryzowych i inn...