Prawo wodne uciążliwe i kosztowne dla rolników [WIDEO]
Podpisane w ubiegłym tygodniu przez prezydenta nowe Prawo wodne oznacza dla rolników dodatkowe uciążliwości i koszty – ocenia Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Łącznie artykułów: 137.
Podpisane w ubiegłym tygodniu przez prezydenta nowe Prawo wodne oznacza dla rolników dodatkowe uciążliwości i koszty – ocenia Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę Prawo wodne. Nowe przepisy oznaczają podwyżki cen za korzystanie z wody. Według zapewnień rządu zostaną one wprowadzone jednak nie wcześniej niż w 2020 r. Przyjęcie Prawa wodnego jest spełnieniem warunku ex ante dla uruchomienia europejskiego wsparcia dla gospodarki wodnej.
Nie cichnie zamieszanie wokół nowej ustawy Prawo wodne, która wciąż nie jest podpisana przez prezydenta. Okazuje się bowiem, że Unia Europejska może nałożyć na Polskę nie tylko kary za opóźnienie związane z wprowadzeniem nowej ustawy, ale i za nieprawidłowe przepisy.
Wiceminister środowiska Mariusz Gajda poinformował, że od 2018 roku ma zacząć działać regulator cen wody. Zostanie on wprowadzony wraz z obowiązywaniem nowego Prawa wodnego.
Nowa ustawa Prawo wodne ma wejść w życie w 2018 roku, z wyjątkiem przepisów zawartych w a art. 574, dotyczących opłat za wodę. Rząd zapewnia, iż ceny wody nie wzrosną, innego zdania są jednak eksperci i ludzie z branży. Jak nową ustawę ocenia Izba Gospodarcza "Wodociągi Polskie"? Mamy oficjalny komentarz prezes IGWP, Doroty Jakuty.
Wczoraj wieczorem Sejm przyjął wszystkie poprawki Senatu do Prawa wodnego. Teraz ustawa czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.
Sejm wczoraj (18 lipca) przyjął projekt ustawy Prawo wodne. Dziś od samego rana pracuje nad nim senacka Komisja Środowiska, Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej. Co istotne, jeżeli projekt ustawy zostałby przyjęty w tym brzmieniu, to większość przepisów ustawy wejdzie w życie 1 stycznia 2018 r.
Sejm uchwalił we wtorek nowe Prawo wodne. Premier Beata Szydło zadeklarowała, że nie będzie podwyżek cen wody dla mieszkańców.
Dr Tadeusz Rzepecki został ponownie przewodniczącym Rady Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie". Wczoraj w Bydgoszczy odbyło się pierwsze posiedzenie nowo wybranej rady izby, która wybrała ze swojego grona prezydium.
Głosowanie nad ustawą Prawo wodne nie odbędzie się podczas środowych obrad Sejmu. Oznacza to dodatkowe opóźnienie w uchwaleniu przepisów, co ostatecznie może zakończyć się zablokowaniem dotacji z Unii na inwestycje w branży wodno-kanalizacyjnej.
Nie w piątek, a jutro odbędzie się kolejne, wcześniejsze posiedzenie Sejmu, podczas którego odbędzie się głosowanie nad projektem ustawy Prawo wodne w dotychczasowej wersji.
Jeżeli projekt ustawy Prawo wodne zostałby przyjęty w brzmieniu wypracowanym w Podkomisji, to większość przepisów ustawy weszłaby w życie 1 stycznia 2018 r. Co to oznacza? O analizę opublikowanego sprawozdania z prac Podkomisji poprosiliśmy Mikołaja Maślińskiego z Kancelarii prawnej SMM Legal.
Nowe Prawo wodne nie weszło w życie 1 lipca 2017 r., jak wcześniej zapowiadano. Kiedy możemy się go spodziewać i jakie mogą być konsekwencje opóźnień w praktyce? Przedstawiamy komentarz prawników z Kancelarii SMM Legal, dra Jędrzeja Bujnego oraz Mikołaja Maślińskiego.
Nowa ustawa Prawo wodne nie wejdzie w życie 1 lipca. Dziś podkomisja nadzwyczajna przyjęła projekt ustawy i zapowiedziała połączone posiedzenie komisji, na którym ma zostać przyjęte sprawozdanie.
Wiceminister środowiska Mariusz Gajda zadeklarował, że ceny wody dla mieszkańców po wprowadzeniu nowego Prawa wodnego pozostaną na niezmienionym poziomie co najmniej przez najbliższe dwa lata.
Wiceminister Mariusz Gajda stwierdził, że nowe Prawo wodne nie może być pretekstem do skokowego wzrostu opłat za wodę i ścieki.
Zmieni się sposób zarządzania gospodarką wodną. W ciągu kilku lat znacząco wzrosną opłaty za pobór wody. O nowym Prawie wodnym z Mariuszem Gajdą, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Środowiska, rozmawia Piotr Talaga.
Średnio 20 zł rocznie - o tyle więcej zapłaci za wodę i ścieki trzyosobowa rodzina po wejściu w życie nowego Prawa wodnego, przy obecnie zakładanych stawkach - szacuje Dorota Jakuta, prezes Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie.
Zakończyły się wstępne prace legislacyjne nad nowym Prawem wodnym - wynika z komunikatu zamieszczonego w Rządowym Centrum Legislacji. Najnowsza wersja projektu trafi teraz do prac Sejmu.
Mimo, że w ubiegły piątek (3 marca) Ministerstwo Środowiska przekazało ostateczną wersję projektu ustawy Prawo wodne do Kancelarii Premiera, do dziś nie są znane jego szczegóły. Władze nie publikują dokumentu i zapowiadają wejście w życie nowego prawa od 1 lipca 2017 r. Z kolei prawnicy zastanawiają się, czy przygotowywana w pośpiechu ustawa nie przyniesie więcej strat niż korzyści.
W stolicy trwa konferencja Forum Ochrony Środowiska, organizowana przez Izbę Gospodarczą „Wodociągi Polskie”. Podczas trzeciej edycji spotkania organizatorzy postanowili omówić zaprojektowany przez MR dokument pn. „Strategia na rzecz odpowiedzialnego rozwoju”, który będzie miała w najbliższych latach duże znaczenie dla branży wod-kan.
Według Ministerstwa Środowiska obecne podtopienia są spowodowane słabą infrastrukturą przeciwpowodziową. Zdaniem resortu nowe prawo pozwoli na lepsze przygotowanie się na ewentualne wystąpienie wysokiego stanu wód, dlatego jeszcze w tym tygodniu do Rządowego Centrum Legislacji trafi projekt ustawy Prawo wodne.
Długo wyczekiwana nowelizacja Prawa wodnego prawdopodobnie nie wejdzie w życie 1 stycznia 2017 r. Jak podkreślił wiceminister Mariusz Gajda podczas spotkania podsumowującego rok pracy w resorcie środowiska, Komisja Europejska dała Polsce 2-3 miesiące w przyszłym roku na uregulowanie zapisów ustawy.
Z informacji w Rządowym Centrum Legislacji wynika, że Rada Ministrów musi nanieść poprawki do nowego Prawa wodnego, które potem czeka przeprawa przez Sejm. Zmieni się m.in. zapis o podwyżkach opłat za wodę, które zablokowała premier Beata Szydło.
W ubiegłym tygodniu Rada Ministrów przyjęła projekt nowej ustawy Prawo wodne wraz z poprawkami. W związku z tym, że ostateczny projekt nie został jeszcze opublikowany przez Rządowe Centrum Legislacji, branżowcy nadal czekają na szczegóły dotyczące m.in. stawek opłat za pobór wód czy mechanizmu zmiany taryf.