Koszt zamówienia to 40 mln 273 tys. zł. Dla systemu roweru metropolitarnego Trójmiasta wybrano niedawno nazwę Mevo.
5000 rowerów dla 14 miast
Przetarg na dostawę rowerów i obsługę Systemu Roweru Metropolitalnego (SRM) na Pomorzu ogłoszono 15 marca. Za jego rozstrzygnięcie jest odpowiedzialny Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot, który reprezentuje 14 miast, partnerów projektu.
Najtańszą ofertę złożyło wywodzące się z Irlandii konsorcjum firm Full Speed, Telfourth i BleeperBike. Za 32,5 mln zł zaproponowało 5000 rowerów, z czego 500 wspomaganych elektrycznie.
Wyłącznie na rowery elektryczne postawili pozostali dwaj oferenci. Dostawę 3900 sztuk konsorcjum Egis Bike Polska, BikeU i Homeport wyceniło na prawie 76,7 mln zł. NB Tricity (właściciel Nextbike działającego m.in. w Warszawie, Łodzi, Szczecinie i Poznaniu) zażądał 40,3 mln zł za 4080 elektrycznych rowerów.
Ofertę konsorcjum z Irlandii odrzucono ze względów formalnych – wykonawca nie dokonał tłumaczenia na język polski wszystkich elementów oferty oraz nie wniósł wadium. Wybrano ofertę NB Tricity. OMGGS zarezerwował na na realizację projektu 56,5 mln zł. W przetargu złożono ofertę tańszą o ponad 16 mln zł.
660 stacji postojowych
Umowa z wykonawcą na 6,5 roku ma zostać podpisana w czerwcu. Pierwsze miejskie rowery elektryczne mają pojawić się w Trójmieście jeszcze jesienią. Całość systemu roweru publicznego ma być uruchomiona do 1 marca 2019 r. w Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Tczewie, Pucku, Redzie, Kartuzach, Sierakowicach, Somoninie, Stężycy, Władysławowie, Żukowie, Pruszczu Gdańskim i Rumi. W sumie ma się pojawić 660 stacji postojowych.
Dlaczego zdecydowano się postawić na rowery elektryczne? OMGGS wyjaśnia, że teren aglomeracji trójmiejskiej to obszar rozległy i pofałdowany. Jazda na rowerze nie jest łatwa dla wszystkich, chociażby ze względu na wznoszące się w okolicy wzgórza morenowe. Dzięki rowerom elektrycznym mieszkańcy Trójmiasta mają dojeżdżać do pracy lub szkoły w dobrej kondycji i bez nadmiernego wysiłku.
15 sekund na wypożyczenie
Wypożyczenie roweru odbywać będzie się za pomocą aplikacji mobilnej w smartfonie (system operacyjny Android oraz iOS), poprzez moduł NFC (zbliżenie smartfona do terminala w rowerze), skanowanie kodu QR lub przy pomocy karty zbliżeniowej. Rolę takiej karty pełnić mogą nie tylko karty bankomatowe czy kredytowe, ale także bilety miesięczne, legitymacje studenckie, karty mieszkańca, czy Metropolitalna Karta do Kultury. Wypożyczenie roweru nie powinno zająć więcej niż 15 sekund.
Jak podkreślają organizatorzy przetargu, zaletą Mevo będzie prostota obsługi oraz przystępny cenowo taryfikator. W systemie abonamentowym opłata miesięczna nie będzie wyższa niż 10 zł. W tej cenie użytkownik otrzyma każdego dnia 90 minut na przejazdy. Po przekroczeniu limitu 1,5 godziny, rowerzysta będzie ponosił opłatę w wysokości 5 gr za minutę. Koszt abonamentu rocznego nie wyniesie więcej niż 100 zł (przy zastosowaniu tych samych limitów czasowych, jak przy opłacie miesięcznej).
Dofinansowanie i promocja rowerów
Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. Dofinansowanie ze środków unijnych wynosi 17,2 mln zł.
W województwie pomorskim różnymi sposobami promuje się jazdę na rowerze. Od czerwca pracownicy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego mogą dostać dodatkowe 70 zł do pensji, jeśli co najmniej przez 15 dni w miesiącu będą dojeżdżać do pracy rowerem. Rowerami jeździ ponad 100 pracowników urzędu.
Od dwóch lat na 50-złotową gratyfikację za dojazdy środkami transportu innymi niż samochód otrzymują z kolei pracownicy Urzędu Miasta Sopotu.
W Tczewie – jednym z miast objętych Systemem Roweru Metropolitalnego – wystartował konkurs „Rowerem do pracy”. W zamian za korzystanie z tego środka transportu w drodze do i z pracy, pracownicy tamtejszych firm (lub oddziałów) mogą liczyć na pakiety śniadaniowe.
wdasd
Komentarz #11814 dodany 2018-05-30 11:22:13
10 tyś 1 rower....