Dzisiejsze poszukiwania „błękitnych” rozwiązań – sposobów na jak najdłuższe opóźnienie odpływu wód opadowych do kanalizacji deszczowej lub całkowite zatrzymanie jej w terenie – powinny zostać zintensyfikowane. Przez lata miasta zostały nadmiernie uszczelnione, zaś przyrost powierzchni zabudowanych ogółem przyczynia się do pogorszenia bilansu wodnego. Szukając sposobów retencjonowania deszczówki, warto jednak nie tylko spoglądać w przód na metody innowacyjne, ale także przyjrzeć się rozwiązaniom urbanistyki okresu międzywojennego.
Zbiorniki wodne o naturalistycznym charakterze to nieodzowny element zrównoważonej zieleni miejskiej. Ich obecność sprzyja różnorodności biologicznej miast, poprawia ich mikroklimat i komfort życia mieszkańców.
W poznańskich parkach obumarłe drzewa zyskują drugie życie. Martwe drewno pozostaje w terenie, dając początek nowym istnieniom. Tym samym zwiększa się bioróżnorodność w mieście.
Ruszyła tegoroczna odsłona akcji tworzenia zielonych ekranów przy gliwickich trasach o dużym natężeniu ruchu. O kolejne drzewa wzbogacają się pasy drogowe wzdłuż alei Jana Nowaka-Jeziorańskiego.
Sadzenie kwiatów i innego typu roślin, czyszczenie znaków, usuwanie nielegalnych reklam – w Katowicach wiosenne porządki ruszyły pełną parą. Pracownicy miejskich służb porządkują miasto po zimie oraz dbają o wiosenną roślinność w parkach i na zieleńcach. Jak zawsze największa odpowiedzialność za wiosenne odświeżenie miasta spoczywa na katowickim Zakładzie Zieleni Miejskiej, Miejskim Zarządzie Ulic i Mostów oraz Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej. Dziesiątki pracowników tych służb od kilku dni pracują w terenie, by Katowice przeszły wiosenną przemianę.