O drzemiącym w gminach potencjale dyskutowano podczas konferencji „Gospodarowanie mieniem” zorganizowanej przez miesięcznik „Przegląd Komunalny” 17 września w Poznaniu.
Wydarzenie otworzyła Magdalena Dutka z firmy Abrys. Konferencja miała na celu przybliżyć kierunki działania prowadzone przez organy gminy, kompetentne do gospodarowania powierzonym im majątkiem, przedstawić podstawy prawne tych działań oraz wpływ podejmowanych decyzji na stan mienia.
Ponadto wskazano kierunki działania pod kątem planowania przestrzennego i jego wpływu na wartość mienia gminy. Nieprawidłowe gospodarowanie majątkiem może nie tylko przyczynić się do poniesienia nieuzasadnionych kosztów, ale też obniżyć jakość świadczonych usług, spowodować straty majątkowe, a nawet doprowadzić do upadłości jednostki samorządu terytorialnego.
Partnerem strategicznym wydarzenia był Związek Miast Polskich, a partnerem generalnym – Gospodarczy Instytut Analiz Przestrzennych. Partner wydarzenia to MiCOMP Software, a także Związek Gmin Wiejskich RP. Patronat nad konferencją sprawowali: Instytut Rozwoju Miast i Regionów, Towarzystwo Urbanistów Polskich, Instytut Partnerstwa Publiczno-Prywatnego i Narodowa Agencja Poszanowania Energii.
Narzędzia optymalizacji gospodarowania mieniem
Jako pierwszy głos zabrał dr Wojciech Jarczewski, dyrektor Instytutu Rozwoju Miast i Regionów, który mówił o aktywności samorządu na rynku nieruchomości. – Około 4 proc. powierzchni polskich miast to majątek komunalny znajdujący się w rękach władz lokalnych, w niektórych miastach ten odsetek jest znacznie wyższy, sięgając 30, a nawet 40 proc. Ten zasób często stanowi źródło kosztów. Odpowiedzialne i energiczne gospodarowanie tym majątkiem może jednak również stać się źródłem dobrobytu i pomyślnego rozwoju – mówił prelegent.
Przypomniał również, że to gmina ustala plany miejscowe, dostarcza kluczowe usługi komunalne jak np. wodę, buduje, remontuje i utrzymuje lokalną infrastrukturę drogową. A to właśnie te elementy mają zasadniczy wpływ na atrakcyjność poszczególnych działek z perspektyw inwestorów.
– Wykorzystując dostępne już dzisiaj narzędzia i potencjały, miasta mogą znacznie bardziej efektywnie gospodarować nieruchomościami i w ten sposób zwiększać swoje dochody własne – zaznaczył. W wystąpieniu zaprezentował wypracowane w Instytucie Rozwoju Miast i Regionów narzędzia, które mogą wspierać gminy w prowadzeniu gospodarki nieruchomościami nastawionej na zwiększanie przychodów. Wśród nich znajdują się m.in. wybór nieruchomości posiadających potencjał rozwojowy, szacunek przychodów do budżetu gminy z tytułu posiadanej nieruchomości oraz model szacowania efektywności finansowej działań podejmowanych przez gminę w zakresie aktywnej gospodarki nieruchomościami.
Wśród potencjalnych korzyści z wdrożenia narzędzi wymienić należy np. usprawnienie procesu zarządzania nieruchomościami, poprawa jakości prowadzenia gminnej ewidencji nieruchomości czy dokładniejsze planowanie kosztów i przychodów gminy z tytułu gospodarki nieruchomościami.
Z kolei o narzędziach optymalizacji gospodarowania mieniem w specjalnych strefach rewitalizacji opowiadała dr Aleksandra Jadach-Sepioło, zastępca dyrektora Instytutu Rozwoju Miast i Regionów. Specjalna Strefa Rewitalizacji (SSR) to zespół narzędzi urbanistyki operacyjnej, jeden z pierwszych tego typu instrumentów w Polsce. Łączy w sobie rozwiązania prawne i organizacyjne, które przez maksymalnie 10 lat pozwalają intensywnie zmieniać obszar rewitalizacji lub jego część. Ma on ułatwić postępowanie administracyjne, przekwaterowania przy generalnych remontach czy inwestycje w mieszkania na wynajem. Rozwiązania te mają w efekcie wyprowadzić obszary zdegradowane ze stanu kryzysowego.
– Wśród narzędzi znajdują się m.in. społeczne budownictwo czynszowe jako cel publiczny, ułatwienia w ustalenia stron w postępowaniach administracyjnych w porządkowaniu stanów prawnych nieruchomości oraz ułatwienia w przeprowadzaniu najemców mieszkań w przypadku generalnych remontów. Efektywnym narzędziem jest też prawo pierwokupu nieruchomości oraz dotacje do remontów nieruchomości położonych na terenie SSR – wyliczyła Aleksandra Jadach-Sepioło. Jak poinformowała, obecnie w Polsce istnieje niewielka liczba Specjalnych Stref Rewitalizacji w Polsce – jest ich mniej niż 10. Przyczyną są m.in. skomplikowane procedury dojścia do SSR oraz trudne narzędzia wymagające skomplikowanych zabiegów prawnych.
Komentarze (0)