Prezydenci miast należących do Unii Metropolii Polskich zwrócili uwagę, że samorządy ponoszą wysokie koszty ekonomiczne i społeczne związane z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Skutki te, w połączeniu z trudną sytuacją finansową, mogą doprowadzić do utraty płynności finansowej. Stan zagrożenia epidemicznego będzie miał też wpływ na wysokość i ściągalność dwóch największych źródeł dochodów czyli podatków dochodowych (PIT i CIT) oraz podatków i opłat lokalnych.
Potrzeba współpracy
W 12 największych miastach (Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Katowice, Kraków, Lublin, Łódź, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Warszawa i Wrocław) mieszka ponad 6,7 mln mieszkańców, czyli 18 proc. populacji.
– W tych miastach funkcjonuje też najwięcej podmiotów gospodarczych. Mieszkańcy i zlokalizowane w miastach przedsiębiorstwa wytwarzają 32 proc. całkowitego PKB Polski. W 12 obszarach metropolitalnych mieszka około 16,1 miliona osób, czyli 42 proc. ludności całego kraju, wytwarzając aż 55 proc. całkowitego PKB Polski – poinformowali.
W obliczu pandemii prezydenci apelują o podjęcie szybko i skutecznie działań, które nie doprowadzą do kryzysu wywołanego epidemią COVID-19. – Bez współpracy władz centralnych i jednostek samorządu terytorialnego nie uda się skutecznie przeciwdziałać skutkom tego kryzysu – podkreślają w swoim stanowisku.
Koronawirus i problemy budżetowe
W swoim apelu do Mateusza Morawieckiego, Prezesa Rady Ministrów podkreślali, że potrzebne jest:
- wsparcie samorządów poprzez wzrost subwencji ogólnej w celu zrekompensowania spadków,
- dochody związane z pandemią COVID-19,
- zawieszenie wpłaty „janosika” przez samorządy do końca roku 2021,
- wykreślenie sankcji z art. 242 i 243 ustawy o finansach publicznych (dotyczących uchwalania budżetów i sprawozdań),
- wprowadzenie rekompensaty wszędzie tam, gdzie koszty gospodarowania odpadami są wyższe niż maksymalny, ustawowy poziom opłat (ewentualnie apelujemy o podniesienie maksymalnych stawek).
Podczas wideokonferencji wskazano też na potrzebę uruchomienia dodatkowych środków finansowych, pochodzących z budżetu centralnego i ze źródeł zewnętrznych (środki pomocowe UE) co pozwoli, chociaż częściowo zniwelować przewidywane problemy.
Prezydenci zaproponowali, aby podział pomocy odbywał się na zasadach uwzględniających obciążenia, jakie poszczególne jednostki samorządu terytorialnego ponoszą w związku z walką z wirusem COVID-19; liczbę ludności oraz liczbę podmiotów gospodarczych na danym terenie. Jednocześnie zadeklarowali współpracę przy podejmowaniu wszelkich działań, które mają pomóc miastom w obecnej sytuacji.