Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał w czwartek, że w Polsce efektywność energetyczna w 2023 r. wzrosła o 1,5% w porównaniu z 2022 r. Natomiast w latach 2013–2023 roczne skumulowane tempo wzrostu efektywności energetycznej wyniosło 1,1% Energochłonność pierwotna PKB, czyli relacja całkowitego zużycia energii pierwotnej (tj. sumy energii zawartej w pierwotnych nośnikach energii do PKB) obniżała się w tym okresie średnio o 3,8 % rocznie. Energochłonność finalna PKB, czyli wskaźnik, który mierzy ilość energii zużytej w finalnym sektorze gospodarki, np. w przemyśle, transporcie, gospodarstwach domowych na jednostkę PKB – spadł o 2,8%.
“Najszybsze tempo poprawy efektywności energetycznej odnotowano w przemyśle – o 2,6 proc. rocznie” – wskazał GUS.
Widać spadki
Podał, że całkowite zużycie energii pierwotnej w latach 2013–2023 spadło z 93,4 Mtoe (mln ton ekwiwalentu ropy naftowej) do 93,3 Mtoe; skumulowany roczny wskaźnik spadku wyniósł 0,01%. Natomiast finalne zużycie energii wzrosło w analizowanym okresie z 63,5 do 70,0 Mtoe, a skumulowany roczny wskaźnik wzrostu wyniósł 1,0 proc. Zużycie całkowite najwyższą wartość osiągnęło w 2018 r. (104,1 Mtoe), a finalne zużycie energii – w 2021 r. (75,5 Mtoe).
Urząd dodał, że energochłonność pierwotna PKB w 2023 r. była niższa niż rok wcześniej o 6,1%, a energochłonność finalna PKB – o 3%. W 2023 r. w porównaniu z 2013 r. energochłonność pierwotna PKB spadła o 31,8%, a energochłonność finalna o 23,8%. Po uwzględnieniu wpływu warunków klimatycznych tempo poprawy było nieco mniejsze – spadek odpowiednio o 30,3% dla energochłonności pierwotnej i o 21,2% dla energochłonności finalnej.
W 2023 r. udział zużycia energii w gospodarstwach domowych w finalnym zużyciu energii wyniósł 28,8 proc. Najczęściej wykorzystywanym nośnikiem był gaz ziemny, którego udział wyniósł 21,1 proc., a następnie: paliwa węglowe (20,6%), ciepło (17,5%), energia elektryczna (12,5%), paliwa ciekłe (2,8%). Zużycie pozostałych nośników energii obejmujących m.in. biopaliwa stałe oraz ciepło otoczenia wyniosło 25,5%.
Do czego używamy energii?
Jak dodano, najważniejszym kierunkiem użytkowania energii było ogrzewanie pomieszczeń, którego udział w 2023 r. wyniósł 62,1%. Na ogrzewanie wody zużyto 18,6% energii, na oświetlenie i urządzenia elektryczne – 10,2%, a na gotowanie posiłków – 9,1%.
Wskaźnik zużycia energii w gospodarstwach domowych w przeliczeniu na m kw. wykazywał tendencję spadkową. W 2023 r. wyniósł on 18,7 kgoe/m kw. (kilogram ekwiwalentu ropy naftowej na m kw. – PAP) wobec 22,1 kgoe/m kw. w 2013 r. Po uwzględnieniu korekty klimatycznej, zużycie energii w przeliczeniu na 1 m kw. obniżało się średnio o 0,6% na rok.
W ocenie GUS w latach 2013–2015 finalne zużycie energii w przemyśle wykazywało niewielkie wahania, po czym od 2016 r. rozpoczął się “wyraźny wzrost”, osiągając maksimum na poziomie 18,2 Mtoe w 2019 r. Od 2021 r. obserwowany jest stopniowy spadek zużycia. W 2023 r. wyniosło ono 14,7 Mtoe, czyli było o 9,7% niższe niż rok wcześniej oraz było najniższe w okresie 2013–2023.
Energochłonne branże
W okresie 2013–2023 zaobserwowano 38,2-proc. spadek zużycia w przypadku wyprodukowanych gazów oraz stałych paliw kopalnych – o 34,8%, a także energii elektrycznej (o 11,0%). Wzrost zużycia notowano natomiast w przypadku paliw ciekłych z wyłączeniem biopaliw (o 29,0%), ciepła (o 16,9%), gazu ziemnego (o 13,3%), energii ze źródeł odnawialnych (OZE) i biopaliw (o 23,5%) oraz odpadów nieodnawialnych (o 69,2%).
W strukturze finalnego zużycia energii w przemyśle przetwórczym dominowały trzy najbardziej energochłonne branże: spożywcza, chemiczna i mineralna, które w 2023 r. odpowiadały łącznie za 67,8% całkowitego zużycia energii w tym sektorze (wobec 52,9% w 2013 r.).
Komentarze (0)