Parki i galerie na dawnych stacjach. Żyzne gleby zamiast asfaltu. Miasta odporne na upały. Nowe projekty z wykorzystaniem sił natury. Czy to inne oblicze naszej cywilizacji?

W połowie XIX w. wybudowano rozległą naziemną sieć linii kolejowych dla Paryża i okolic. Linie te służyły do przemieszczania się pomiędzy Paryżem i innymi miastami, a także do codziennego transportu osób z podmiejskich stref do miasta. O ich użyteczności świadczyć może to, że niektóre odcinki XIX-wiecznej sieci kolejowej nadal są wykorzystywane.

Od kolei do natury 

Zasadnicza zmiana struktury wyżej opisanego systemu kolejowego nastąpiła w latach 60. XX w., kiedy to utworzono podziemną sieć podmiejskich pociągów RER (franc. Réseau express régional d’Île-de-France – Szybka Sieć Regionalna Île-de-France), a większość naziemnych linii w granicach miasta Paryża stopniowo wycofano z użycia.

Dodajmy, że poszczególne linie zostały częściowo zamknięte dla ruchu pasażerskiego już w 1934 r., a ostatni ich odcinek zlikwidowano w 1985 r. Od tej pory porzucone tory dawnych linii kolejowych zaczęły zarastać. Natomiast powstałe w ten sposób zielone przestrzenie, zagłuszające zgiełk miasta, coraz częściej przyciągały mieszkańców francuskiej metropolii. Z ...